Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gem, set i precz

(ganark)
Od kilku dni w Sopocie istnieją dwa kluby tenisowe. Oprócz Sopockiego Klubu Tenisowego, który ma już ponad stuletnią tradycję, funkcjonuje Sopockie Towarzystwo Tenisowe.

Od kilku dni w Sopocie istnieją dwa kluby tenisowe. Oprócz Sopockiego Klubu Tenisowego, który ma już ponad stuletnią tradycję, funkcjonuje Sopockie Towarzystwo Tenisowe.

Deklarację honorowego członkostwa w nim złożyli m.in. prezydent Jacek Karnowski i wiceprezydent Wojciech Fułek. W świetle trwającego od kilku lat sporu Urzędu Miasta z SKT, wywołuje to niezdrowe skojarzenia.

- Nie. Tu nie chodzi o żadną konkurencję. Raczej o uzupełnienie oferty SKT. Duża liczba turniejów odbywających się na ich kortach, uniemożliwia swobodne, rekreacyjne korzystanie z boisk amatorom tenisa - mówi Andrzej Ściuba, współzałożyciel STT.

Siedzibą nowego klubu są obiekty sportowe przy ulicy Haffnera 80. Obejmują one nowo wybudowane przez MOSiR korty miejskie, które towarzystwu przekazało... miasto. W ubiegłym tygodniu wybrany został zarząd klubu i komisja rewizyjna. Stowarzyszenie liczy obecnie 26 członków, ale otwarte jest dla wszystkich chętnych.

- Przyjmiemy każdego, kto interesuje się tą formą aktywności sportowej. Nie mamy ograniczeń wiekowych. Z uwagi na małe zaplecze sportowe, nie zamierzamy podbierać SKT wychowanków. Będziemy raczej przekazywać obiecujących tenisistów pod ich opiekę. Oni mają większe doświadczenie w trenowaniu. My zostaniemy małym, kameralnym klubem dla entuzjastów i amatorów - dodaje trener Ściuba

Władze SKT nie chciały komentować zaistniałej sytuacji.

- Nie mam dzisiaj żadnego komentarza w tej sprawie - powiedział nam Andrzej Chyliński, rzecznik SKT.
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Urząd Miasta przekaże dotacje dla STT.

Historia konfliktu

Na zamówienie magistratu, SKT miał wybudować nowe obiekty sportowe na działce przy ul. Haffnera. Na przekazanym przez miasto terenie, miało powstać sześć kortów, budynek klubowy i parking. Jak twierdzi rzecznik prasowy klubu, Andrzej Chyliński, inwestycja nie mogła być zrealizowana, z powodu braku decyzji sopockiego magistratu o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Miasto podjęło decyzję o odebraniu SKT działki i przekazaniu jej dla innego inwestora. Kolejny spór dotyczy dzierżawy obecnych kortów SKT. Stowarzyszenie podpisało z właścicielem terenu, czyli Urzędem Miasta, umowę dzierżawy na czas nieokreślony. Według prezydenta Karnowskiego korty powinny zostać w rękach miasta. Klub odrzucił ofertę 30-letniej dzierżawy, ze względu na wielokrotne podwyżki opłat. Obydwie sprawy znajdują się w toku postępowania sądowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto