Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Były operator Mevo z kolejnymi problemami. Nextbike Polska S.A. złożyła wniosek o upadłość

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Były operator Mevo złożył wniosek o upadłość
Były operator Mevo złożył wniosek o upadłość Przemyslaw Swiderski
Firma Nextbike Polska S.A. złożyła wniosek o stwierdzenie upadłości. Jej spółka-córka NB Tricity była operatorem roweru metropolitalnego Mevo na Pomorzu, jednak wskutek nierzetelności kontrakt został rozwiązany po kilku miesiącach. Firma popadła w problemy finansowe.

Były operator Mevo złożył wniosek o upadłość. Co dalej z rowerami?

Rover metropolitalny Mevo został uruchomiony w marcu 2019 roku na terenie samorządów zrzeszonych w ramach Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.

W październiku jednak zerwano kontrakt z operatorem, którym jest firma Nextbike Polska, a lokalnie jej spółka-córka NB Tricity. Samorządowcy zarzucili firmie nierzetelność, niedotrzymywanie kolejnych terminów dostaw rowerów oraz parametrów obsługi systemu, i ostatecznie zdecydowali się na zerwanie umowy zawartej w połowie roku 2018.

Na zerwanie kontraktu szybko zareagowali inwestorzy spółki. Wartość giełdowa spółki spadła o 8 mln zł.

W tym tygodniu firma poinformowała o złożeniu wniosku o upadłość konsumencką. Jak informuje spółka, „celem jest umożliwienie dalszego funkcjonowania roweru miejskiego w 39 systemach w Polsce”. Zagrożenie niewypłacalnością tłumaczone jest pandemią koronawirusa, co spowodowało nagłe skutki finansowe dla spółki. Przez ponad miesiąc rowery miejskie były wyłączone z użytku na mocy decyzji rządowych.

Co zmienia się dla użytkowników rowerów?

– Dla naszych użytkowników nic się nie zmienia – tłumaczy Paulina Wójcicka z biura prasowego Nextbike Polska S.A. – Rowery miejskie w 39 systemach w Polsce będą funkcjonowały normalnie. Zarówno nam, jak i naszym wierzycielom oraz miastom, zależy na tym, żeby rower miejski, który stał się symbolem sukcesu, nowoczesności i ekologii, przetrwał zawirowania spowodowane pandemią i mógł dalej się rozwijać. Liczymy na wsparcie i współpracę władz miejskich, tak aby rower nie stał się pierwszą biznesową ofiarą pandemii w transporcie publicznym w Polsce – dodaje.

Zarząd chce przeprowadzić postępowanie restrukturyzacyjne. Ma nadzieję, że umożliwi to porozumienie z wierzycielami, w tym z bankami finansującymi spółkę, oraz pozwoli na ustalenie nowych zasad spłat zobowiązań spółki. Zawarcie układu z wierzycielami ma pozwolić na odsunięcie w czasie płatności aż do momentu powrotu do normalnego funkcjonowania systemów rowerowych po pandemii wirusa SARS-CoV-2. Władze spółki przekonują, że zachowuje ona zdolność do realizowania bieżących zobowiązań, co pozwala na dalsze wykonywanie umów na obsługę systemów rowerowych. Przeprowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego i zawarcie układu z wierzycielami ma na celu zapobieżenie pogorszeniu sytuacji finansowej spółki, jej niewypłacalności oraz ogłoszeniu jej upadłości.

Jaka kara dla byłego operatora Mevo?

Biuro prasowe Nextbike Polska informuje, że nie planuje składania wniosku o upadłość spółki-córki NB Tricity. Jak informuje nas rzeczniczka prasowa Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot Alicja Mongird, spółka wciąż ma zobowiązania zarówno wobec OMGGS, jak i mieszkańców metropolii.

Po wypowiedzeniu umowy z NB Tricity – łączna wysokość kar tej firmy wynosi 8 054 581,20 zł, czyli 20% wartości umowy. Jak dotąd połowa tej kwoty trafiła na konto OMGGS i pochodzi z gwarancji bankowej – mówi nam Alicja Mongird.

Część użytkowników rowerów nadal bez zwrotu pieniędzy

Jak dodaje rzeczniczka OMGGS, mimo wielokrotnych zapowiedzi, zarówno ze strony NB Tricity jak i Nextbike Polska, część użytkowników nie otrzymała zwrotu pieniędzy zgromadzonych na kontach Mevo.

– Niestety, nie wiemy ile takich osób jest, ani jaka jest wysokość zobowiązania. Ze względu na przepisy RODO – jako OMGGS nie mamy takich danych. Po raz kolejny zwróciliśmy się do NB Tricity o zwrot środków dla użytkowników, nawet dzisiaj szef OMGGS rozmawiał z NB Tricity w sprawie tych informacji. Wiemy, że jedyna formalna ścieżka odzyskania pieniędzy przez użytkowników, jaką jest wypowiedzenie umowy i automatyczny zwrot środków – nie działa. Firma NB Tricity zgłosiła wniosek o upadłość, który został oddalony przez sąd.

Wciąż szukamy rozwiązań, które – zgodnie z prawem – mogłyby zadośćuczynić w tej przykrej sytuacji, rozmawiamy również z samorządowcami nad różnymi rozwiązaniami. Jedno jest pewne, robimy, co w naszej mocy, żeby mieszkańcy metropolii odzyskali swoje pieniądze – mówi nam Alicja Mongird.

Biuro prasowe Nextbike Polska zapowiedziało odnieść się do tej kwestii w czwartek.

Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot ma w najbliższych dniach podjąć rozmowy z potencjalnymi operatorami roweru Mevo. Wnioski do udziału w postępowaniu złożyły Konsorcjum BikeU (Polska) i Freebike (Czechy), Marfina (Hiszpania) wraz z firmą Geovelo (Polska) jako podwykonawcą. Rozmowy mają potrwać do połowy lipca. Ocenie będą podlegać takie kryteria jak doświadczenie w zarządzaniu systemami współdzielonymi oraz średni przychód netto z ostatnich trzech lat (nie mniejszy niż 3 mln zł).

Po informacji o ogłoszeniu upadłości przez Nextbike Polska gdański radny Przemysław Majewski (Prawo i Sprawiedliwość) złożył interpelację do władz miasta. Pyta w niej o zaangażowanie miasta w wybór nowego operatora, tak by uniknąć tym razem porażki jak w przypadku Nextbike.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdańsk: Były operator Mevo z kolejnymi problemami. Nextbike Polska S.A. złożyła wniosek o upadłość - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto