Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filmowanie policjantów podczas interwencji grozi konsekwencjami? "Jeśli ukaże się nagranie, będziemy prezentować nasze stanowisko"

Redakcja
Dariusz Bloch
Policja w Olsztynie wydała oświadczenie w sprawie popularnych w ostatnich dniach filmów z interwencji policji. Zdaniem warmińskich mundurowych, nagrywanie policjantów, np. telefonem, podczas gdy ci wręczają nam mandat, narusza dobra osobiste funkcjonariuszy, co może narazić filmujących na odpowiedzialność karną. Dalsza część tekstu poniżej.

Powodem tak gwałtownej reakcji olsztyńskiej komendy był krążący w sieci film z zatrzymania 22-letniej kobiety, podczas, którego funkcjonariusze bezskutecznie chcieli wylegitymować zatrzymaną. W efekcie brutalnie powalili kobietę na ziemię. Zdaniem policji, film został “powycinany” tak, by zmanipulować faktyczny przebieg interwencji, a kobieta była arogancka, nie chciała wykonywać poleceń funkcjonariuszy, a co więcej, posiadała przy sobie marihuanę. Zatrzymana trafiła do aresztu i jak udało się później ustalić, była w drodze na trening, co w czasie trwania epidemii jest zabronione.

Jednak kontrowersje budzi stanowisko policji w Olsztynie w zakresie tzw. ochrony wizerunku:

Jednocześnie informujemy, że publikowanie filmów z interwencji Policji może rodzić odpowiedzialność z tytułu naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych.
W tym przypadku 22-latka nie poinformowała policjantów o celu przetwarzania tych danych (art. 13 RODO). Stanowisko w tym zakresie podzielił Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku C-345-17 z dnia 14 lutego 2019 roku, który w treści zawarł wskazanie, że "przetwarzaniem danych osobowych jest także nagrywanie policjantów podczas wykonywania przez nich czynności służbowych (przyjmowania zeznań) oraz późniejsze opublikowanie nagrania w Internecie — bo zarejestrowany przez kamerę obraz i dźwięk pozwala ustalić tożsamość tych osób, przez co stanowi on dane osobowe" - czytamy w oświadczeniu.

A jak wyglądają statystyki dla Warszawy? Funkcjonariusze interweniowali łącznie 2435 razy od 24 marca tego roku. Podstawą prawną do interwencji jest w tym przypadku Art. 54 Kodeksu Wykroczeń:

„Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych,
podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

W sumie policjanci nałożyli 1939 mandatów karnych, a w pozostałych przypadkach skierowali wnioski o ukaranie do sądu. Oznacza to, że w ponad 20% osób ukaranych odmawiało przyjęcia mandatu.

-Jest to prawdziwy egzamin z dojrzałości. To nasze zachowanie będzie świadczyć o odpowiedzialności za nasze zdrowie i życie, ale także za zdrowie i życie naszych bliskich. -Zastanówmy się, czy możemy postawić znak równości między bieganiem, rowerem, spacerem a zdrowiem i życiem naszych bliskich - apelował przed świętami Wielkanocy rzecznik prasowy warszawskiej policji, Sylwester Marczak.

Zapytaliśmy warszawską policję o to, czego dotyczyły dotychczasowe interwencje i jaka była wysokość przyznawanych w tej sytuacji mandatów. - Policja nie prowadzi statystyk dotyczących średniej wysokości przyznawanych mandatów karnych. W związku z ograniczeniami wprowadzonymi w czasie trwania epidemii najwięcej policyjnych interwencji dotyczy gromadzenia się, głównie młodych osób, które spotykają się ze znajomymi, by porozmawiać, a nie rzadko pić również alkohol. W tego rodzaju przypadkach trudno liczyć na stosowanie przez policjantów pouczeń - informuje Sylwester Marczak i dodaje:

Stołeczna Policja wypowiada się jedynie odnośnie filmów dot. funkcjonariuszy KSP. Jeśli więc w sieci ukażą się takie nagrania dot. stołecznych policjantów, będziemy prezentować nasze stanowisko.

Zobaczcie też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto