W sobotę 21 stycznia, na terenie powiatu sokołowskiego doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Trzy osoby dorosłe wraz z trójką dzieci, postanowiły skorzystać z zimowej aury i zorganizować kulig. Rozrywka nie trwała długo. Wszystko za sprawą nieodpowiedzialnego pomysłu, na który wpadli członkowie grupy. Przyczepili oni bowiem sanie do ciągnika rolniczego.
38-latka trafiła do szpitala
Pojazdem kierował 34-letni mężczyzna, a na saniach znajdowały się dwie osoby dorosłe i trójka dzieci. W pewnym momencie sanie najechały na powstały z lodu garb na drodze, po czym przewróciły się wraz z uczestnikami. W wyniku tego zdarzenia obrażeń ciała doznała 38-latka, która została przetransportowana do szpitala.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że kierujący był trzeźwy.
Ważny apel policji
W związku ze zdarzeniem, policjanci wystosowali apel do wszystkich miłośników rozrywki na śniegu.
Zwracamy się o szczególną ostrożność i odpowiedzialność w trakcie organizacji zimowych form atrakcji i wypoczynku. Ciągnięcie sanek na drodze publicznej grozi nie tylko niebezpieczeństwem dla uczestników, lecz również mandatem dla organizatora takiego kuligu - informują mundurowi.
Funkcjonariusze przypominają, że wedle obowiązujących przepisów dozwoloną formą kuligu jest ten z wykorzystaniem zaprzęgu. Przepisy reguluje Ustawa prawo o ruchu drogowym, a dokładniej art. 34 oraz art. 60 ust. 2 pkt 4.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?