Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Etnoliga w Warszawie. Pokazują rasizmowi czerwoną kartkę

Aleksandra Podgórska
Etnoliga w Warszawie. Pokazują rasizmowi czerwoną kartkę
Etnoliga w Warszawie. Pokazują rasizmowi czerwoną kartkę facebook.com/etnoliga
Entoliga w Warszawie swoje rozgrywki zainauguruje już w najbliższą sobotę 11 kwietnia. Ma być odpowiedzią na rasizm, który niestety jest wszechobecny na europejskich stadionach piłkarskich.

Etnoliga w Warszawie. Pokazują rasizmowi czerwoną kartkę

Etnoliga warszawska to wielokulturowe rozgrywki piłki nożnej, które startują w naszym mieście już po raz dziewiąty. Ich celem jest gra ponad podziałami - bez względu na rasę, płeć czy wiek. Na boisku spotykają się przedstawiciele rozmaitych kultur, o różnym kolorze skóry czy wyznaniu.
- Etnoliga uczy szacunku wobec odmienności. Wszelkiej odmienności. Każda drużyna jest wieloetniczna, w każdej grają kobiety. Bezpośredni kontakt i wspólne zaangażowanie działają jak eliksir na uprzedzenia. Na boisku ważne jest dobre podanie, liczy się zespół, a nie kolor skóry czy pochodzenie. I to działa - cieszy się Krzysztof Jarymowicz, koordynator projektu.

Rasizm dotyka wszystkich, nawet największe gwiazdy światowej piłki. Zetknęli się z nim m. in. Mario Balotelli, Samuel Eto'o czy Kevin Prince-Boateng.
- Kiedy to się stało, nie mogłem uwierzyć. Po prostu zszedłem z boiska - komentował Eto'o obelgi kibiców z 2006 roku. - To jest coś, co wpłynęło na moją osobę. Zawodnicy, działacze i media powinni próbować to powstrzymać - dodawał.

Słowa Eto'o odbiły się szerokim echem, docierając również do założycieli Etnoligi. Jej pomysłodawcami jest grupa warszawiaków, którzy postanowili pokazać czerwoną kartkę dyskryminacji w rodzimym futbolu. Młodych ludzi z różnych kontynentów połączyło miejsce zamieszkania i wspólna pasja: piłka nożna. Co tydzień spotykają się na boisku. Ramię w ramię Persowie i Żydzi, Czeczeni i Rosjanie, Grecy i Turcy. Uchodźcy, biznesmeni, studenci, wykładowcy - kobiety i mężczyźni. Grają i kibicują, rozmawiają, wspólnie gotują i bawią się.

Na murawie znajdziemy ponad 200 osób z całego świata. Jednym z nich jest Willie, który pochodzi z Kolumbii.
- Nie jest łatwo odnaleźć się w kraju o zupełnie innej kulturze i języku. Dla mnie Etnoliga to szansa na poznanie nowych ludzi, ich zwyczajów, poglądów. Poza tym piłka to całe moje życie, więc nie mogło mnie tu zabraknąć - mówi.

Po raz pierwszy rozgrywki odbyły się 10 lat temu i miały być sposobem na pokonanie izolacji migrantów, uchodźców i innych obcokrajowców znajdujących się w trudnej sytuacji. Opowiada o tym Aliaksandr z Białorusi.
- Jestem tu, bo nie mam powrotu do domu. Pracowałem jako rzecznik prasowy opozycyjnego kandydata na prezydenta Andreia Sannikova. Obaj zostaliśmy aresztowani przez KGB, trafiliśmy do więzienia w Witebsku. Mieliśmy tam taką więzienną ligę, prawie jak tutaj. Źle nie szło, moja drużyna zajęła czwarte miejsce.

W Etnolidze nie brakuje również kobiet. Jedna z nich, Nigeryjka, została nawet królem strzelców. Teraz coraz rzadziej zdarza się, żeby do rozgrywek zgłaszała się drużyna bez kobiet.
- Na co dzień pracuję w branży transportowej, gdzie ilość stresu przekracza czasem wyobrażenia. Jednak dzięki piłce jestem w stanie o tym zapomnieć. Po raz trzeci zgram w Etnolidze, tym razem w barwach UKS Orlik Mokotów - opowiada Monika.

- Niezwykłe jest to, że największe sukcesy odnoszą drużyny najbardziej wielokulturowe. Mają najwięcej energii i największy potencjał. Ich mecze i prezentacje ogląda się z przyjemnością - opowiada Jarymowicz. Tytułu mistrzów z poprzedniego sezonu będzie bronić TiM. Mohamed, Egipt: - Od trzech lat jestem w Warszawie. Do TiMu trafiłem jako wolontariusz UEFA EURO 2012. Grając w Etnolidze poznałem mnóstwo fantastycznych osób i czuję się teraz częścią tej rodziny. Mam nadzieję, że znów wygramy, ale najważniejsza jest po prostu dobra zabawa.

Etnoligę organizuje Fundacja dla Wolności, członek międzynarodowej sieci Football Against Racism in Europe. Od 2004 r. działa na rzecz równouprawnienia poprzez działania na skrzyżowaniu sportu i edukacji. Projekt realizowany jest w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto