The Raveonnettes są produktem dwóch mód ważnych w muzyce indie-rockowej po 2000 r. Pierwszą były rockowe duety - tu ścieżkę wytyczali m.in. White Stripes i The Kills - oraz powrót do brzmień lat 60., która to moda dotyczyła nie tylko rocka. The Raveonettes zgrabnie włączyli się w oba te trendy i po kilku latach kariery zdobyli światową sławę, co w przypadku wykonawców duńskich nie zdarza się to przecież zbyt często. Ich charakterystyczną nostalgię ubarwia pulsująca elektronika, mocne bity i psychodeliczne przesterowane gitary.
Na koncertach występują w pełnym rockowym składzie, ale w głębszym sensie wciąż pozostają duetem. Cały sukces i urok tej formacji opiera się na umiejętnościach wokalistki Sharin Foo i gitarzysty Sune Rose Wagnera, których wspólna dyskografia składa się już z siedmiu albumów studyjnych. Podczas gdańskiego koncertu będą, podobnie jak na poprzedniej trasie, promować wydaną przed dwoma laty płytę „Pe’ahi”.Tytuł wziął się od popularnego wśród surferów miejsca na Maui, a singiel „Endless Sleeper” mówi o hawajskiej przygodzie Wagnera sprzed lat, gdy nakryty falą miał niemal zginąć. „To piosenka o niezbędnym do życia podejmowaniu ryzyka” - tłumaczy muzyk.
Duet jest niezwykle popularny w Polsce. Zna go nie tylko publiczność klubowa, ale i festiwalowa.
The Raveonettes wystąpią 7 września, godz. 20 w Starym Maneżu ( ul. Słowackiego 23), bilety: 99/119 zł.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
