Aktualizacja, godz. 11.30
W miejscu uschniętego dębu, którego zasadził prezydent Bronisław Komorowski, stoi już nowe drzewko. Dziś rano zamiany dokonali pracownicy sopockiego ZDiZ. W sopockim magistracie usłyszeliśmy, że poprzedni dąb całkowicie usechł i nie było już dla niego ratunku.
Na pytanie, czy nowy dąb, zasadzony przez anonimowych pracowników, nie stracił na renomie, od Anny Dyksińskiej z Biura Promocji i Komunikacji Społecznej usłyszeliśmy, że to wciąż symbol.
- Zasadzono ten sam rodzaj dębu, co poprzednio. Tyle, że nowe drzewko pochodzi ze szkółki, a poprzednie przesadzone było z lasu - zaznacza Anna Dyksińska.
Drzewko, zasadzone przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, miało przez kolejne dziesiątki lat przypominać o odzyskanej przez Polskę wolności, ale nie wytrzymało nawet dwóch miesięcy. Pomorscy leśnicy przyznają, że popełniono podstawowy błąd, bo dęby sadzi się zazwyczaj wczesną wiosną lub późną jesienią. Na razie jednak nie wiadomo, co się stanie z drzewkiem.
Czytaj też: Bronisław Komorowski odwiedził Sopot [ZDJĘCIA]
Od rzeczniczki sopockiego magistratu, Magdaleny Jachim, usłyszeliśmy, że dąb będzie obserwowany w najbliższych tygodniach, bo niewykluczone, że odżyje, kiedy nadejdą chłodniejsze dni.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?