Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cracovia - Lechia Gdańsk 8.10.2022 r. Lechia przełamie się w Krakowie? Marcin Kaczmarek: Tabelę wyrzuciliśmy z głowy i o tym nie rozmawiamy

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Lechia nie wygrała już ośmiu kolejnych meczów w PKO Ekstraklasie. W Krakowie podejmie kolejną próbę przełamania się i wywalczenia kompletu punktów.

Biało-zieloni utknęli na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. W drużynie nie koncentrują się jednak na sytuacji w tabeli i nie liczą różnic punktowych tylko skupiają się na poprawie gry i na tym, aby systematycznie zdobywać punkty.

- Mecz z Cracovią będzie bardzo trudny, ale do zapunktowania. Tak musimy do tego podchodzić. Na ten moment tabelę wyrzuciliśmy z głowy i w ogóle na ten temat nie rozmawiamy – zapewnia Marcin Kaczmarek, szkoleniowiec gdańskiego zespołu. - Podchodzimy optymistycznie do meczu w Krakowie. Po spotkaniu z Pogonią było sporo wniosków, sytuacji boiskowych i tego, co nie było dobre. Staraliśmy się wdrożyć na treningach porady taktyczne i przekazać jak najwięcej informacji zespołowi. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w meczu z Cracovią.

Problemem Lechii jest gra defensywna. Drużyna traci dużo goli, a w ofensywie bardzo trudno odrobić te straty. Na pewno nie sprzyja konieczności rotacji z powodu kartek i kontuzji. Uraz wykluczył z ostatniego meczu Michała Nalepę, ale teraz ma być gotowy do gry. Trzeci i ostatni mecz za czerwoną kartkę pauzuje Mario Maloca, a za cztery żółte kartki nie będzie mógł zagrać David Stec. Jeśli chodzi o formacje ofensywne, to wciąż pod uwagę nie może być brany Łukasz Zwoliński.

- Wiemy, że tracimy dużo goli. To sprawa fundamentalna – mówi trener Kaczmarek. - To temat złożony. Mogę się wypowiadać odnośnie meczu z Pogonią, bo mieliśmy plan i koncepcję bronienia. Jednak fatalne błędy indywidualne zadecydowały o porażce. Funkcjonowanie defensywy to element, nad którym musimy pracować cały czas. Wierzę, że tak proste błędy nie będą się więcej Lechii przytrafiać. Jeśli konkretni zawodnicy będą robić je często, to jak będę musiał podejmować decyzje personalne. Z pewnością musimy poprawić grę w defensywie.

- Potrzebujemy meczu na zero z tyłu. Wtedy nasza maszyna się rozpędzi – mówi z przekonaniem Jarosław Kubicki, defensywny pomocnik biało-zielonych.

Najważniejsze pytanie brzmi, kto zastąpi Davida Steca na prawej obronie. To nie od dziś najbardziej dziurawa pozycja w zespole. Wydaje się, że największe szanse ma Hernik Castegren, a wówczas jego miejsce w środku defensywy zajmie Joel Abu Hanna albo z lewej strony przesunięty zostanie Rafał Pietrzak.

- Kartki i kontuzje są wkalkulowane. Na pewno nie zagrają Maloca i Stec. Z reszty zawodników mogę skorzystać i wierzę, że dokonam właściwego wyboru. Na pewno potrzebujemy w najbliższej przyszłości wzmocnień na tej pozycji – przyznaje trener Kaczmarek. - Nie zamykamy się na inne rozwiązania, jak gra trójką w obronie. Piłka jest elastyczna i trzeba mieć koncepcje z tyłu głowy, ale też czas na wdrażanie pomysłów. Nie jest tak, że ustawi się zespół w innej konfiguracji, kliknie i wszystko będzie funkcjonować. Być może za jakiś czas trzeba będzie coś zmienić, ale na pewno nie w sobotnim meczu z Cracovią.

Czas nie rozpieszcza nowego trenera biało-zielonych. Był trudny mecz z Pogonią, a w Krakowie poprzeczka będzie zawieszona równie wysoko.

- Cracovia to zespół grający bardzo bezpośrednio, dobry w szybkim ataku. Wielu piłkarzy jest szybkich i dynamicznych. Cracovia potrafi grać dobrze w piłkę i nazbierała dużo punktów. Nasza organizacja gry i koncepcja musi być spójna i jasna dla piłkarzy. Wydaje mi się, że taka właśnie jest. Mamy wielu kreatywnych piłkarzy w środkowej strefie boiska i liczę, że będziemy potrafili zagrać dobrze do przodu. W Szczecinie pokazaliśmy, że potrafimy także w meczu z silnym przeciwnikiem przejść szybko z fazy bronienia do ataku – zakończył Marcin Kaczmarek.

Mecz Lechii z Cracovią rozpocznie się dziś w Krakowie o godzinie 20. Transmisja w Canal+ Sport.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto