Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chłód piękności nie szkodzi

Justyna Kościelna
Wrocławscy naukowcy odkryli, że kobiety zimą są atrakcyjniejsze niż latem. Kiedy kobieta podoba się swojemu partnerowi najbardziej? Latem, gdy zakłada kusą spódniczkę i odsłania dekolt? Nic z tych rzeczy! Panie są w ...

Wrocławscy naukowcy odkryli, że kobiety zimą są atrakcyjniejsze niż latem.
Kiedy kobieta podoba się swojemu partnerowi najbardziej? Latem, gdy zakłada kusą spódniczkę i odsłania dekolt? Nic z tych rzeczy! Panie są w oczach swych partnerów bardziej atrakcyjne, gdy zapadają chłody.

Do takich zaskakujących wniosków doszli wrocławscy naukowcy: prof. Bogusław Pawłowski z Katedry Antropologii Uniwersytetu Wrocławskiego i Zakładu Antropologii PAN oraz Piotr Sorokowski z Instytutu Psychologii Uniwersytetu. Wyniki ich badań opublikował prestiżowy brytyjski magazyn psychologiczny "Perception".

Naukowcy sprawdzali, jak panowie postrzegają atrakcyjność kobiet w zależności od pór roku.
W badaniu psychologicznym wzięło udział 114 mężczyzn z miast i wsi. Na podstawie fotografii mieli ocenić atrakcyjność młodych kobiet w skali od 1 do 7. Zdjęcia tych samych pań pokazywano im zimą, wiosną, latem i jesienią. Mężczyźni mieli oceniać twarz, sylwetkę i piersi.
- Okazało się, że tylko twarz była zawsze oceniana tak samo, niezależnie od pory roku. Albo się podobała, albo nie - wyjaśnia prof. Pawłowski.

Inaczej było w przypadku ciała.
- Zdaniem badanych, atrakcyjność sylwetek i piersi była najwyższa zimą, po czym stopniowo spadała, aż osiągała najniższy poziom latem - opowiada naukowiec. Jak to wyjaśnić? Najbardziej prawdopodobna hipoteza opiera się na tzw. efekcie kontrastu. Mężczyźni wyżej oceniali pokazywaną im fotografię zimą, bo wtedy na ulicach nie można spotkać roznegliżowanych kobiet.

- Latem mężczyźni widzą często przynajmniej częściowo odkryte ciała, w tym też w strojach kąpielowych. Mają więc większą skalę porównawczą, dlatego kobiety ze zdjęć mogą wydawać się im już nie tak atrakcyjne jak zimą - wyjaśnia prof. Pawłowski.
Twarze z kolei widzimy przez cały rok, dlatego ich ocena nie zmieniała się wraz z kartkami w kalendarzu.

Badani oceniali też atrakcyjność własnych partnerek. Ona również spadała latem, a wzrastała zimą.
Poza tym, zarówno partnerki, jak i kobiety oglądane na zdjęciach, podobały się bardziej mężczyznom ze wsi niż z miasta.
- Tu także może działać efekt kontrastu. W mieście widzi się na ulicy więcej pięknych kobiet, dlatego atrakcyjność partnerki może po takich spotkaniach spadać - wyjaśnia prof. Pawłowski.

Arkadiusz Maciuszek, organizator dolnośląskich wyborów Miss Polski, nie do końca zgadza się z opinią naukowców.
- Latem przemykają koło nas piękne dziewczyny, które rozpalają zmysły. Później można wrócić do domu i łaskawszym okiem spojrzeć na żonę - śmieje się znawca kobiecego piękna. I dodaje: jesienią, przez kurtki i szaliki, wszystko jest uśpione.

Które nogi są sexy?
Bogusław Pawłowski i Piotr Sorokowski są też autorami innych badań dotyczących atrakcyjności. Niedawno magazyn "Evolution and Human Behavior" opublikował ich badania dotyczące idealnych proporcji długości nóg względem wysokości ciała. Okazało się, że to ci, którzy mają nogi średnio o pięć procent dłuższe niż przeciętnie, są postrzegani jako najzdrowsi i wysyłają jasny sygnał "bierz mnie, mam dobre geny".

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto