Budowa parkingu w Parku Północnym w Sopocie. Aktywiści chcą zgłosić sprawę Komisji Europejskiej

- Szykujemy w tej sprawie list do Komisji Europejskiej. Wydaje nam się nieprawdopodobne, że pieniądze, które są przeznaczone na ochronę przyrody, mogą być wykorzystane do budowy parkingu. Chcemy się dowiedzieć, czy Komisja Europejska zna plany miasta - mówi Małgorzata Tarasiewicz, szefowa stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu.

Wydaje nam się nieprawdopodobne, że pieniądze, które są przeznaczone na ochronę przyrody, mogą być wykorzystane do budowy parkingu

Przypomnijmy, że inwestycja ma być realizowana z udziałem środków unijnych w ramach projektu: „Ochrona, rewaloryzacja i zabezpieczenie infrastruktury ukierunkowującej ruch turystyczny oraz zagospodarowanie i zwiększenie bioróżnorodności na terenach cennych przyrodniczo w Ustce i Sopocie”. Powstać ma 47 miejsc parkingowych o nawierzchni trawiastej, w tym trzy miejsca dla osób niepełnosprawnych.

W ramach zadania wykonane zostanie oświetlenie parkingu, kanalizacja deszczowa oraz elementy małej architektury. Całość pochłonie ok. 800 tys. zł. Prace powinny zakończyć się do końca października tego roku.

- Równolegle z przygotowywaniem listu do Komisji Europejskiej zbieramy podpisy mieszkańców pod petycją przeciwko tej budowie. Chcemy pokazać prezydentowi, że mamy spore poparcie. Wmawia się nam, że jest to projekt z myślą o seniorach i niepełnosprawnych. Wystarczyłoby poprawić komunikację miejską, która ułatwiłaby dojazd do parku - uważa Małgorzata Tarasiewicz.

W tym miejscu działał dziki parking, który rozjeżdżały samochody

Władze miasta zarzuty odpierają. - W tym miejscu działał dziki parking, który rozjeżdżały samochody. Nadarzyła się okazja, by ze wsparciem środków unijnych zbudować ekologiczne, zielone miejsca postojowe. W Regionalnym Programie Operacyjnym dla Województwa Pomorskiego zapisano jako priorytet ochronę miejskich parków przed dzikim parkowaniem, z jednoczesnym udostępnieniem ich dla mieszkańców i gości. Sopocki projekt został wysoko oceniony przez ekspertów, zaaprobowany, a środki przyznane. Mamy nadzieję, że mieszkańcy i goście będą z niego chętnie korzystali - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.

Czytaj również: Protestowali przeciwko „betonowaniu Sopotu” [ZDJĘCIA]