- Mostostal Warszawa od maja nie płaci swoich zobowiązań, już ogłosiła upadłość firma Stabilator z Gdańska, a wiele pomniejszych, jak moja, ledwie wiąże koniec z końcem - tłumaczy Piotr Wolski dyrektor gdańskiej firmy Nord Marine and Industrial Service sp. z o.o. - Miejski inwestor, Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, twierdzi, że na budowie nigdy naszych firm nie było i żadne wynagrodzenia nam się nie należą - dodaje.
Wolski podkreśla, że to pracownicy Mostostalu we wrześniu przekonali go, by kontynuował zlecenie po Stabilatorze, którego był podwykonawcą.
- Nowy kontrakt z nami miał zostać podpisany w październiku, ale ani umowy, ani pieniędzy nie zobaczyliśmy - mówi dyrektor, który zapowiada, że jeśli Mostostal nie zapłaci za prace, które Nord wykonał na budowie, pracownicy firmy urządzą happening i protest w dniu otwarcia drogi - 10 grudnia.
Czytaj również: Droga Zielona: Inwestycja do Ergo Areny na ukończeniu. Zakończenie prac w tym roku WIZUALIZACJE
W magistracie rozkładają ręce. - Spółka nie należy do zgłoszonych przez głównego wykonawcę podwykonawców i nie ma z nim podpisanej umowy, więc formalnie nie mamy na tę sytuację żadnego wpływu, ale będziemy naciskać, by rozliczył się z podwykonawcami - tłumaczy Włodzimierz Bartosiewicz, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, jednostki budżetowej, która z ramienia Gdańska obsługuje inwestycję.
Tymczasem główny wykonawca przekonuje, że interwencja DRMG będzie niepotrzebna, bo pieniądze za prace zostaną wypłacone.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?