Pomysł takiego upamiętnienia pisarki wyszedł od osób skupionych wokół teatru Atelier, który już od wielu lat nosi imię poetki.
- Moim zdaniem, nie za dużo tej Osieckiej. Przecież ona jest taką sopocką muzą - odpowiada radna Anna Stasierska, przewodnicząca Komisji Kultury, Promocji i Współpracy Zagranicznej Rady Miasta, na pytanie, czy "nie wystarczy dotychczasowych form upamiętnienia pisarki?".- Powinniśmy podkreślać obecność w naszym mieście wielkich artystów i pisarzy.
Poetka przyjechała do Sopotu w latach 50. Była wtedy młodą dziennikarką, piszącą m.in. w "Głosie Wybrzeża". Mieszkała przy dawnej ul. Bieruta 39 (obecnie ul. Haffnera). W 1994 roku związała się z teatrem Atelier, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i piosenki. Jest autorką tekstów śpiewanych między innymi przez Marylę Rodowicz, Seweryna Krajewskiego czy Skaldów.
Krzysztof Klenczon będzie miał swoją ulicę
Imieniem Agnieszki Osieckiej nazwana ma zostać alejka łącząca ul. Powstańców Warszawy z al. Mamuszki, przy Grand Hotelu. To właśnie tędy pisarka przechodziła do teatru Atelier.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
