Po "wiejskim śledziu" zjedli Janek Kobuszewski, Jan Kociniak, Paweł Wawrzecki. Przyszli prawie koło północy, więc dzwonili wcześniej, błagali: - Jeszcze nie zamykajcie! Poczekajcie na nas! Czekali. Ale przecież, jak napisali o barze goszczący tu wiosną Piotr Machalica, Jerzy Zelnik, Katarzyna Skrzynecka: Uwaga!!! Nie wyrzucają o 23!!!
Byli tu i wpisali się do księgi pamiątkowej: "Kult" z Kazikiem Staszewskim na czele, Jan Nowicki, gdy na molo kręcono zdjęcia do "Sztosa", zresztą ekipa reżysera Olafa Lubaszenki spotykała się tu co wieczór. Nikt już dziś nie pamięta, czy zajadali się rekinem czy zwykłą flądrą. Była Kasia Kowalska z zespołem, przy jednym stoliku pod oknem siadywali Halina Frąckowiak z Ryszardem Rynkowskim, Andrzej Rosiewicz pijał piwo na tarasie latem i pisał: Barze! Płyń przez morza i oceany! Na rybę w cieście wpadali tu z sopockiego festiwalu Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz.
- Rybka lubi pływać! - mawiali stali bywalcy z Budki Suflera. Prosto z koncertów pędzili w to miejsce "Proletariat" i "T.Love". Jadał tu dorsze na tarasie Daniel Olbrychski z żoną i Januszem Morgensternem. A Grzegorz Markowski wpisał się w pamiątkowej księdze: Było Perfect, Perfect, Perfect...
Oczywiście przychodzi się tu przede wszystkim na pyszne, świeże ryby, ale też dla tego morza, które widać z okna, no i dla tej atmosfery, którą pielęgnują kolejne pokolenia właścicieli i barmanów.
Kliknij i sprawdź aktualne wyniki głosowania na Najlepszy Lokal w Sopocie
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?