Jeżeli Polonia i Cracovia by przegrały, to remis Arki oznaczałby utrzymanie dla gdynian. Jeżeli Cracovia chociaż zremisuje, to Arka, bez względu na wynik Polonii, musi we Wrocławiu wygrać. Niestety, może zdarzyć się i tak, że nawet wygrana ze Śląskiem nie uratuje ekstraklasy dla Gdyni, a stać się tak może w przypadku zwycięstwa Cracovii.
Arka, dosłownie i w przenośni, jest ranna po środowej porażce 2:5 z Legią w Gdyni. Gdynianie stracili w tym meczu nie tylko pięć bramek i 14 bezpieczne miejsce w tabeli. Stracili także dwóch ważnych zawodników, Ante Rozicia i Pawła Zawistowskiego, którzy zderzyli się pod koniec tego meczu głowami i mają połamane nosy. Dla nich sezon już się skończył. Nie wyleczyli także kontuzji Marciano Bruma, Michał Płotka i Robert Bednarek. To pięciu piłkarzy ważnych w grze defensywnej. Na szczęście, dzięki odwołaniu złożonemu przez klub, udało się wyreklamować czwartą żółtą kartkę bramkarza Marcelo Moretto, bo i on dołączyłby do grona nieobecnych w niedzielnym meczu.
Kibice Arki apelują o jedność. Oświadczenie SKGA
Trener Frantisek Straka ma i tak niezłą kadrową łamigłówkę, jak zestawić wyjściową "11" na mecz ze Śląskiem. Do tego taką, która powalczy we Wrocławiu o zwycięstwo. Straka zapowiada odważnie, że Arka chce właśnie w niedzielę przełamać fatalną w tym sezonie passę braku zwycięstwa na wyjeździe. Cóż... słowa nic nie kosztują. Gorzej tylko, jak zderzy się je z rzeczywistością. Można przecież mówić i pisać o meczu o wszystko, o meczu o życie, o tym, że nadzieja umiera ostatnia, ale ostateczna dla Arki weryfikacja nastąpi w trakcie tych niedzielnych 90 minut we Wrocławiu. Później nie będzie już odwołania…
Jesienią w Gdyni Arka zremisowała ze Śląskiem 2:2, a po dwa gole w tym meczu strzelili Tadas Labukas i Przemysław Kaźmierczak. Ten pierwszy we Wrocławiu zagra, a ten drugi leczy kontuzje.
Mateusz Kuzimski: Gdy byłem jeszcze małolatem to jeździłem na Arkę
W niedzielnym meczu w zespole Śląska zabraknie nie tylko najskuteczniejszego w tym sezonie we wrocławskiej ekipie Kaźmierczaka, ale także charyzmatycznego kapitana Sebastiana Mili, którego z gry wyłączył nadmiar żółtych kartek. To jest jakaś nadzieja dla gdynian, ale z drugiej strony zespół trenera Oresta Lenczyka staje przed niepowtarzalną od wielu, wielu lat szansą zdobycia tytułu wicemistrzów Polski i gry w europejskich pucharach. Nawet remis z Arką zapewnia Śląskowi grę w klasyfikacjach do Ligi Europy. We Wrocławiu jednak nie wyobrażają sobie innego scenariusza niż zwycięstwa w niedzielę i fety z okazji zdobycia wicemistrzostwa.
Gdzie tu jest miejsce na szczęśliwy dla Arki scenariusz?
- Ja wiem, jakie będą wyniki, w niedzielę Polonia przegra z Legią, Cracovia z GKS Bełchatów, a my zremisujemy we Wrocławiu i się utrzymamy - przewiduje kierownik drużyny Arki Paweł Bednarczyk.
Śląsk Wrocław - Arka Gdynia, niedziela 29 maja 2011 roku, godz. 17.00. Relacja live z tego meczu na łamach naszego serwisu.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?