Apel prezydenta Sopotu o interwencję organów państwa w sprawie klubów go-go

- W prasie zagranicznej pojawiają się artykuły i relacje osób które straciły po kilkadziesiąt tysięcy złotych i czują się oszukane lub wręcz okradzione. Mieszkańcy i turyści skarżą się także na nachalne zaczepianie i nakłanianie do wizyty w klubie. Wielokrotnie, niestety bezskutecznie zwracałem się do organów kontroli skarbowej o interwencję i kontrolę, a trwające postępowania sądowe są bardzo długotrwałe - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Sopot walczy w sądzie z właścicielami klubu Cocomo

W związku z tym Prezydent Miasta Sopotu Jacek Karnowski wystosował List otwarty z prośbą o interwencję organów państwowych do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Mariusza Błaszczaka oraz Ministra Rozwoju i Finansów, Mateusza Morawieckiego.

_„Działalność klubów typu go-go w centrach turystycznych od dłuższego czasu niszczy wizerunek wielu miast, a tym samym całego naszego kraju. Nachalne zaczepianie przechodniów, zawyżone, a wręcz absurdalnie wysokie w odczuciu klientów rachunki, wykorzystywanie tzw. koncesji cateringowej do stałej działalności – to tylko niektóre negatywne aspekty działania klubów go-go, funkcjonujących pod różnymi nazwami. Prezydenci walczą od dłuższego czasu o dobre imię swoich miast, tocząc trudną walkę z firmami – właścicielami klubów go-go. Niestety w tej walce - pomimo nagłaśniania sprawy przez media - pozostają osamotnieni. Po raz kolejny zadaję pytanie – Co w tej sprawie robią organy państwa?
I jednocześnie po raz kolejny zwracam się z apelem o podjęcie działań kontrolnych przez Urzędy skarbowe i Izby Kontroli Skarbowej oraz organy Policji. Media informują o kolejnych osobach – często obcokrajowcach – które czują się oszukane i które zapłaciły często nieświadomie rachunki rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Czy taki proceder jest legalny?
Czy młode kobiety mogą bezkarnie zaczepiać klientów na ulicy? Na jakich warunkach są zatrudnione te osoby? Czy mają umowy o pracę?
Zwracam się do Pana Ministra z prośbą o podjęcie przez uprawnione organy Państwa skutecznych działań w obronie wizerunku naszego kraju._”- pisze w liście prezydent Sopotu.