AP Orlen Gdańsk będzie walczyć o medal mistrzostw Polski. Venessa Mazur nową zawodniczką w zespole Tomasza Borkowskiego

Zespół z Gdańska ma za sobą zgrupowanie przygotowawcze i kilka meczów sparingowych.

- Dziewczyny były na obozie w Rybniku, a od tygodnia trenują już w Gdańsku – powiedział nam Tomasz Bocheński, prezes klubu.

AP Orlen rozegrał mecze sparingowe. Podopieczne trenera Tomasza Borkowskiego pokonały Sportis Bydgoszcz 2:0 (Angelika Kołodziejek, Klaudia Dymińska), przegrały z liderkami Orlenu Ekstraligi kobiet, czyli Pogonią Szczecin 0:1, a następnie zremisowały z Rekordem Bielsko-Biała 2:2 (Olga Massombo, Kim Sanford). W ostatnim rozegranym sparingu AP Orlen pokonał drużynę Energi Checzy Marcusa Gdynia 4:1 (Angelika Kołodziejek, Tatiana Dabney, Clarissa Kirsch-Downs oraz Venessa Mazur).

W zespole zaszło kilka ruchów kadrowych. Z drużyną pożegnały się Zofia Okoń oraz Marcelina Preuss, które postanowiły zrezygnować z gry w piłkę nożną. Nową piłkarką została za to Venessa Mazur. 25-letnia zawodniczka jest Kanadyjką z polskim pochodzeniem. Podczas pobytu w Kanadzie grała na Uniwersytecie w Guelph i Guelph Union. Karierę w Europie rozpoczęła w norweskim klubie Klepp IL. Ostatnim klubem tej zawodniczki był Medyk Konin. Piłkarka grająca w ataku dołączyła do zespołu trenera Borkowskiego, z którym trenowała już od jakiegoś czasu, a w meczu kontrolnym z Checzą strzeliła bramkę.

- Mamy jeszcze kilka innych propozycji. Chodzi zarówno o zawodniczki krajowe, jak i zagraniczne, ale jeszcze się zastanawiamy, czy robić kolejne ruchy transferowe – przyznaje prezes Bocheński.

AP Orlen ma za sobą bardzo dobrą jesień i od awansu do elity rozgrywa swój najlepszy sezon. W efekcie drużyna zaliczyła sześć zwycięstw, dwa remisy oraz trzy porażki i z 20 punktami na koncie plasuje się na najniższym stopniu podium. Taką postawę trzeba odebrać jako miłą niespodziankę, ale na tym nie ma się zakończyć. Trener Borkowski i jego podopieczne wiosną będą grać o pierwszy, historyczny medal dla AP Orlenu. Do drugiego GKS Katowice zespół z Gdańska traci sześć punktów, a do prowadzącej Pogoni Szczecin dziewięć, a z kolei nad czwartym Górnikiem Łęczna ma jeden punkt przewagi.

- Mając taki skład i pozycję wyjściową byłoby dziwne, gdybyśmy nie spróbowali powalczyć o utrzymanie tej pozycji albo nawet o coś więcej. Mamy warunki i kadrę, aby skończyć sezon na podium. Z pewnością w tej drużynie jest potencjał na miarę medalu mistrzostw Polski – zakończył prezes Bocheński.

CZYTAJ TAKŻE: Oto jak wyglądają partnerki piłkarzy Arki Gdynia! Zobaczcie te zdjęcia

Warto dodać, że AP Orlen wprowadził dwie drużyny do 1/8 finału Orlenu Pucharu Polski. Pierwszy zespół powalczy o ćwierćfinał na wyjeździe z Ostrovią Ostrów Wielkopolski (17.02, godz. 15). Druga drużyna AP Orlenu składająca się z juniorek zmierzy się w Gdańsku z ekstraligowym zespołem Stomilanek Olsztyn (14.02, godz. 14). Rozgrywki w Orlenie Ekstralidze kobiet zostaną wznowione w pierwszy weekend marca, a podopieczne trenera Borkowskiego rozegrają bardzo ważny mecz z Górnikiem w Łęcznej. Tydzień później (9.03, godz. 14) AP Orlen zmierzy się z prowadzącą w tabeli Pogonią Szczecin, a to spotkanie zostanie rozegrane na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk.