18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anna Rybicka szóstą zawodniczką turnieju Dwór Artusa [ZDJĘCIA]

RR
Gdańszczanka Anna Rybicka zajęła 6, a torunianka Martyna Jelińska 8 miejsce w zawodach Dwór Artusa Grand Prix Pucharu Świata we florecie kobiet. To najlepszy wynik Polek od 2007 roku! W sobotnim turnieju głównym wystartowało aż 13 naszych reprezentantek. Wygrała Włoszka Arianna Errigo.

Przed rokiem w hali AWFiS Gdańsk tylko Anna Rybicka zakwalifikowała się do 1/8 finału. Tym razem było zdecydowanie lepiej. Nieoczekiwanie wsparła ją bowiem 21-letnia Martyna Jelińska. Ale nie tylko one dały kibicom powody do radości.

- Już w piątkowych eliminacjach było widać symptomy formy u naszych zawodniczek - cieszy się Longin Szmit, trener żeńskiej reprezentacji Polski we florecie. - W sobotę walkę o 1/32 finału podjęło aż 8 florecistek. Chciałbym tutaj wyróżnić Monikę Paliszewską, która pokonała 15:14 Węgierkę Aidę Mohamed (brązowa medalistka mistrzostw świata z 2009 roku - przyp. red.) oraz Annę Szymczak, która również 15:14 pokonała Rosjankę Larisę Korobiejnikową (drużynowa wicemistrzyni olimpijska z Londynu - przyp. red.). Do 1/16 finału udało się zakwalifikować tylko dwóm Polkom, ale na tym etapie przeciwniczki prezentują najwyższą klasę.

O ćwierćfinał Rybicka (Sietom AZS AWFiS Gdańsk) walczyła z Ilarią Salvatori, czyli drużynową mistrzynią olimpijską z Londynu. Włoszka wygrała tę walkę 15:8.

- W drugiej połowie prowadziłam 6:4, ale później zrobiło się 6:8. Nie zauważyłam, że Salvatori zwiększyła odległość - komentowała tuż po walce najlepsza z polskich florecistek. - Wiedziałam, że mogę wygrać, jeśli będę prowadziła 1-2 punktami. Tak się nie stało i to ja musiałam nacierać. Sędzia nie był konsekwentny. Jeśli liczył akcje Włoszki, to odwrotnie już tego nie robił. Tak było dwa razy w końcówce walki. Nie mówię, że to zaważyło na wyniku, ale to mi nie pomogło.

Dużą niespodziankę sprawiła Martyna Jelińska. Młoda Polka walczyła bez kompleksów.

- Ma dobry repertuar - komplementuje 21-latkę fechmistrz Szmit. - Pokonała Corinne Maitrejean (wygrała 15:12 z ubiegłoroczną triumfatorką zawodów w Gdańsku! - przyp. red.), nie poddawała się. Prezentowała dobrą jakościowo szermierkę.

21-letnia torunianka uległa dopiero trzeciej Francuzce. A wiadomo, że z reprezentantkami tego kraju Polkom zawsze trudno walczyć. Jelińska przegrała 8:14 z najlepszą obecnie w ekipie Francji - Astrid Guyart.

- W seniorkach walki są strasznie męczące - śmiała się Martyna. - Myślałam, że Francuzki mi leżą. W Gdańsku osiągnęłam życiowy wynik. Żałuję, że nie udało się wejść do ćwerićfinałów. Było tak blisko i z tego powodu jestem wkurzona. Mimo to jestem dumna z tego, co zrobiłam. Mój życiowy cel to awans na igrzyska olimpijskie w Rio de Jainero.

A tegoroczne zawody Dwór Artusa Grand Prix Pucharu Świata we florecie kobiet wygrała zapewne Włoszka Arianna Errigo. Wicemistrzyni olimpijska z Londynu w wielkim finale, rozgrywanym tradycyjnie już na centralnie umieszczonej planszy w hali AWFiS Gdańsk, pokonała 15:9 Francuzkę Astrid Guyart. Trzecie miejsca przypadły Włoszkom Elisie Di Francisce oraz Ilarii Salvatori.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Anna Rybicka szóstą zawodniczką turnieju Dwór Artusa [ZDJĘCIA] - Sopot Nasze Miasto

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto