Policjanci ustalili, że kobieta poznała pokrzywdzonego w jednej z sopockich dyskotek. Kiedy wyszli z lokalu pokrzywdzony zaprosił 34-latkę do hotelu. Po wspólnie spędzonej nocy mężczyzna w pokoju hotelowym obudził się sam. Wtedy zauważył, że oprócz tego, że zniknęła jego koleżanka, w pokoju nie ma również jego rzeczy osobistych m. in. ubrań, dokumentów i telefonu.
Sopot: Więcej patroli policji i straży miejskiej w weekendy
Gdy mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą złodziejki o pomoc zwrócił się do policjantów.
Policja zatrzymała 34-letnią gdyniankę. Kobieta nie przyznawała się do zarzucanych jej czynów, zapewniała nawet, że tego wieczoru nie było jej w Sopocie.
Policjanci nie dali wiary tłumaczeniom kobiety. Zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie kobiecie zarzutu dotyczącego kradzieży. Ponadto podczas przeszukania mieszkania kobiety, policjanci odnaleźli w nim część ukradzionych rzeczy.
Za popełnione przestępstwo nieuczciwej mieszkance Gdyni grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?