MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prezentacja Trefla w blasku jupiterów

Maciej Polny
Drużyna Prokomu Trefla i być może ich następcy za kilka lub kilkanaście lat. 
Fot. Robert Kwiatek
Drużyna Prokomu Trefla i być może ich następcy za kilka lub kilkanaście lat. Fot. Robert Kwiatek
Efektownie wyglądała wczorajsza prezentacja koszykarzy Prokomu Trefla. W sopockiej hali 100-lecia blisko ponad 1000 osób oklaskiwało wybiegających w świetle jupiterów trzynastu zawodników, którzy w rozpoczynającym się ...

Efektownie wyglądała wczorajsza prezentacja koszykarzy Prokomu Trefla. W sopockiej hali 100-lecia blisko ponad 1000 osób oklaskiwało wybiegających w świetle jupiterów trzynastu zawodników, którzy w rozpoczynającym się 21 bm. sezonie mają zdobyć tytuł mistrza Polski.

Kibice bardzo gorąco przywitali ośmiu starych i pięciu nowych koszykarzy. Każdy pojawiał się na podeście specjalnie ustawionej sceny, prowadząc małego chłopca za rękę. Na dużym ekranie można było przeczytać podstawowe dane dotyczące poszczególnych zawodników.
Na środku sali obecni byli także trenerzy, działacze i dr Paweł Cieśla, który już nie raz dokonywał cudów, aby uzdrowić swoich podopiecznych.

Po prezentacji zawodnicy podzieleni na dwie drużyny rozegrali pokazowy mecz. Starali się zaprezentować jak najwięcej efektownych zagrań. Zespół w żółtych koszulkach w składzie: Dragan Marković, Daniel Blumczyński, Joseph McNaull, Drew Barry, Filip Dylewicz, Tomasz Jankowski i Josip Vranković, w spotkaniu składającym się z dwóch 10-minutowych części, wygrał minimalnie - 60:59 z "Czarnymi". W pokonanym teamie zagrali Tomasz Wilczek, Darius Maskoliunas, Jacek Krzykała, Jirzi Żidek, Tomas Masiulis i Goran Jagodnik.

Po zakończeniu imprezy był czas na indywidualne rozmowy, zdjęcia i autografy. Kibice najczęściej dyskutowali na temat szans sopocian w walce o krajowy championat. Oczywiście nie zabrakło sceptyków twierdzących, że w Prokomie Treflu potrzebny jest zawodnik z charyzmą, a takiego na razie brakuje. Jeszcze inni narzekali, że balon o nazwie "Mistrz Polski" został za bardzo nadmuchany.

Trudno jednak mówić o tym zespole inaczej jak o głównym faworycie rozgrywek. Tym bardziej że sporo pieniędzy wydano na wzmocnienia. Czas pokaże, jak szybko zawodnicy znajdą wspólny język. Budżet sięgający prawdopodobnie czterech milionów dolarów, powinien być wystarczający.

Eugeniusz Kijewski

trener Prokomu Trefla

- Dokonaliśmy zmian i wzmocnień na najważniejszych pozycjach. Wierzę, że zawodnicy szybko zrozumieją się. Nikt nie będzie miał patentu na grę. Postaramy się wykorzystywać zawodników, którzy w danym dniu będą najlepiej dysponowani. Chciałbym zdobyć mistrzostwo Polski, ale są jeszcze inni kandydaci. Przede wszystkim Śląsk Wrocław.

Tadeusz Szelągowski

prezes klubu

- Nasz budżet wzrósł o 15-17 procent. Dzięki temu pozyskaliśmy wartościowych graczy. Drużyna ma podjąć walkę o mistrzostwo Polski. W europejskich pucharach chcielibyśmy znaleźć się w najlepszej ósemce. Zespół na pewno stać na takie wyniki. Nastawiamy się też poważnie na pracę z młodzieżą. Liczymy na awans rezerw do drugiej ligi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto