Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polityczne mariaże przed wyborami samorządowymi. Lewica może wybrać w Poznaniu Trzecią Drogę

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Katarzyna Uberhan była obecna podczas prezentacji kandydata Koalicji Obywatelskiej na burmistrza Swarzędza Wojciecha Kmieciaka.
Katarzyna Uberhan była obecna podczas prezentacji kandydata Koalicji Obywatelskiej na burmistrza Swarzędza Wojciecha Kmieciaka. Robert Woźniak
Wybory samorządowe już 7 kwietnia. Tymczasem wciąż nie znamy osób, które w nich wystartują. Zwłaszcza kontrkandydatów Jacka Jaśkowiaka. Obecnie trwają zakulisowe ustalenia dotyczące wspólnego startu poszczególnych partii. Nowa Lewica, która w województwie i powiatach wystartuje wspólnie z Koalicją Obywatelską, może w Poznaniu wybrać Trzecią Drogę.

Spis treści

Kto przekona do siebie Lewicę w Poznaniu?

Największe partie polityczne wciąż jeszcze nie dogadały się co do konfiguracji, w której wystartują w wyborach samorządowych. Wcześniej informowaliśmy, że Nowa Lewica chciałaby pójść do wyborów samorządowych z Koalicją Obywatelską.

– Trwają rozmowy, by do sejmików i w powiatach startować wspólnie. Na dziś wspólnie rządzimy, a Nowa Lewica podjęła uchwałę o wspólnym starcie w wyborach samorządowych z Koalicją Obywatelską. Chęci wspólnego startu są także w samej KO – mówi Katarzyna Ueberhan, współprzewodnicząca wielkopolskich struktur Lewicy.

Zastrzega jednak, że te decyzje nie są jeszcze ostatecznie podjęte i w różnych miastach może to wyglądać inaczej.

Mamy otwarta drogę, jeśli chodzi o rady miast. O ostatecznych decyzjach zdecyduje wyborcza logika – podsumowała Katarzyna Ueberhan.

Sama posłanka została 22 stycznia zaproszona przez działaczy KO na prezentację ich kandydata na burmistrza Swarzędza. Wyraziła ona podczas prezentacji swoje poparcie.

Czytaj także: Koalicja Obywatelska przedstawiła swojego kandydata na burmistrza Swarzędza. Wcześniej ponowny start ogłosił dotychczasowy burmistrz

Lewica, Koalicja i Trzecia Droga

Nieoficjalnie od innego działacza poznańskiej Lewicy, który chce zachować anonimowość, dowiadujemy się, że Lewica w Poznaniu mogłaby wystartować z Trzecią Drogą, wystawiając własnego kandydata na prezydenta Poznania. Gdyby tak się stało, prawdopodobnie kandydatem byłaby kobieta. Taki kontrkandydat mógłby być trudniejszym przeciwnikiem dla obecnie urzędującego prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.

– Ja nie przewiduję, że Lewica pójdzie z KO, bardziej myślę o Trzeciej Drodze. Mimo swojej fali wznoszącej, oni nie mają w Poznaniu struktur. Tymczasem Lewica takie struktury posiada – zauważa Dorota Bonk-Hamermaister, radna miejska, która deklaruje swój start w wyborach do rady miasta, prawdopodobnie wraz z Nową Lewicą.

Wskazuje, że w takim układzie Lewica i Trzecia Droga nie musiałyby ze sobą konkurować, bo dla obu ugrupowań jest to niekorzystne. Nie precyzuje ona jednak potencjalnego kandydata na prezydenta Poznania. Jeśli Lewica poszłaby do wyborów sama, wtedy naturalną kandydatką byłaby szefowa miejskich struktur Lewicy Beata Urbańska.

Społecznicy mogą stworzyć swoją listę

Tymczasem oprócz bitwy o Lewicę, do walki szykują się także poznańscy społecznicy. Chęć kandydowania wyraził Tomasz Hejna, który znany jest z walki z nielegalnymi reklamami w mieście.

– W tym tygodniu będę uczestniczył w rozmowach, jeszcze nie ma konkretnych ustaleń – przekazał w rozmowie z nami.

Inny poznański społecznik i radny miejski Tomasz Dworek także chciałby startować do rady miasta. Otrzymał on jednak propozycję startu od „grupy społeczników”.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że poznańscy społecznicy mogliby utworzyć swój komitet startujący w wyborach do poznańskiej rady miasta. Nie wiadomo jeszcze, kto był inspiratorem stworzenia tej listy oraz kto się na niej znajdzie. Sama Dorota Bonk-Hamermaister, która jest związana ze Stowarzyszeniem Prawo do Miasta powiedziała nam, że w tym roku żadnej wspólnej listy ruchów miejskich nie będzie.

Także wywodzący się z ruchów miejskich Paweł Sowa zapowiedział chęć startowania w najbliższych wyborach.

– Jeszcze nie wiem z jakiego komitetu będę startował, bo nie wiadomo jakie będą te komitety. Robię swoje i skupiam się na swojej pracy radnego – stwierdził.

Startował do rady miasta będzie także Tomasz Wierzbicki, społecznik, który był radnym miejskim w latach 2014-2018. Nie zdradza on jednak szczegółów swojego startu.

Zobacz też: Jadwiga Emilewicz zmierzy się z Jackiem Jaśkowiakiem w wyborach na prezydenta Poznania? "Poinformuję o tym we właściwym momencie"

Pełnomocnik PiS w Wielkopolsce: jeszcze daleko do domknięcia kwestii Poznania

Szczegółów wciąż nie zdradzają także politycy Prawa i Sprawiedliwości.

– Najbardziej zaawansowane są ustalenia związane z listami do sejmiku województwa oraz kandydatami na prezydentów poszczególnych miast. Wstępne propozycje zostały już przedstawione, jednak wciąż są konsultowane – informuje Zbigniew Hoffmann, pełnomocnik PiS.

Wciąż nie zdradza on, kto z PiS będzie kontrkandydatem Jacka Jaśkowiaka. Potwierdził, że jest więcej niż jeden kandydat. Jak już wcześniej informowaliśmy, prawdopodobnie na giełdzie są nazwiska obecnych poznańskich posłów partii - Szymona Szynkowskiego vel Sęka i Bartłomieja Wróblewskiego oraz byłej posłanki Jadwigi Emilewicz.

– Są takie miejsca w Wielkopolsce, gdzie kwestie są bardzo bliskie domknięcia, ale Poznań jeszcze do tych miejsc nie należy – podsumowuje w rozmowie Zbigniew Hoffmann.

Brak zrozumienia dla braku kandydatów

Obecny stan areny przedwyborczej nie uszedł uwadze kontrkandydatowi Jacka Jaśkowiak w 2018 roku.

– W 2018 roku ogłosiłem swój start w wyborach samorządowych na mniej więcej pół roku przed terminem. W tym roku oczywiście mieliśmy wybory parlamentarne, potem Boże Narodzenie. Ale jest druga połowa stycznia, a tu ani widu, ani słychu o jakiejkolwiek kampanii. Nic. Żadnej dyskusji. Żadnych pomysłów. Kompletny zastój. A do wyborów mniej niż 3 miesiące – zauważa na swoim koncie w serwisie Facebook Jarosław Pucek.

Podkreśla, że bez debaty nie ma szans na stworzenie wizji przyszłości miasta.

– To one pchają miasta do przodu, bo konkurujący do urzędu prezydenta narzucają ton i kierunki dyskusji – podkreśla, wyrażając swój brak zrozumienia dla obecnej sytuacji.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polityczne mariaże przed wyborami samorządowymi. Lewica może wybrać w Poznaniu Trzecią Drogę - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto