Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Z wielką przykrością muszę stwierdzić że w gdańsku miejsc do przyjemnych spacerów już nie ma :-(. Miła często pusta romantyczna plaża Stogi zaczyna straszyć hukiem z pobliskiego portu i oparami podobno rakotwórczymi z pobliskiej spalarni odpadów z Ukrainy. Park Oruński odpycha z powodu docierającego już nawet tutaj smrodu z wysypiska śmieci w Szadółkach. Park Oliwski z powodu przekroczonej ilości drobnych cząstek w powietrzu pochodzących głównie z ruchu pojazdów samochodowych i spalania różności w domowych piecach niestety też odpada. Pozostaje Brzeźno no ale tu wieje złowieszczy wiatr znad spalarni nad Westerplatte no i trzeba na siebie uważać aby się nie zaciągnąć bo spacerniaki upodobali sobie palacze. Wyjazd na Kaszuby w okresie zimowym to też wąchanie smrodu z domowych palenisk. Pozostaje zakup butli tlenowej. Całe biuro śmiało się do rozpuchu gdy pewna swoją drogą znana i ceniona piosenkarka na antenie radia oświadczyła ze przyjechała do Sopockiego kurortu pooddychać :-) podczas gdy na stronach ARMAAG podano że w Sopotach przekroczone są wartości pyłu zawieszonego o 61-100% oraz NOx jedynie o 41-60%. No ale to przez słoneczną pogodę i brak opadów oczywista oczywistość. Do całości dokładają się znakomicie działkowicze porządkujący ogródki działkowe i palący z liśćmi resztki namiotów foliowych i innych rupieci pomimo zakazu.

    KOD

    POLECAMY