Wystawa roztoczańskich artystów w Warszawie będzie prezentować prawie wyłącznie rękodzieła twórców-samouków. - Nie oceniajmy ich prac przez pryzmat wykształcenia plastycznego. To ludzie, którzy tworzą, a ich dzieła są tyle samo warte, co tych po studiach. Warto mieć je w swojej kolekcji, czy nawet kupić jako prezent dla bliskich – mówi Anna Szuper-Morshed, która pomaga w prowadzeniu galerii.
Czytaj także: Nowy symbol Warszawy? Napis "WAWA" powstanie w pasażu Domów Towarowych Centrum
Dlaczego wybrano właśnie artystów z Roztocza? – Często, gdy pytam o wytwory sztuki ludowej słyszę, że „starzy wymarli, a młodym się nie opłaca”. Młodzi wolą produkować seryjnie pseudoludowe pamiątki dla turystów. Na Roztoczu zachowała się jednak grupa ludzi, choć często już w podeszłym wieku, która tworzy to, co im w duszy gra – tłumaczy Andrzej Zienkiewicz, pomysłodawca i twórca galerii. Kufer Andrzeja ma być dla nich oknem na świat i szansą na pokazanie swoich prac nie tylko najbliższym znajomym. - Jeździmy, pytamy, dzwonimy, przeszukujemy całe Roztocze. Będąc gdziekolwiek i widząc ciekawe rękodzieło, nawiązujemy kontakty i proponujemy pomoc w wejściu na rynek – dodaje pani Anna.
Artyści niezwykli
Część z prezentowanych na wystawie rękodzieł to unikaty, które nie będą przeznaczone do sprzedaży. Wystawa roztoczańskich artystów w Warszawie będzie okazją do zobaczenia niezwykłych prac równie niezwykłych twórców, m.in. Mieczysława Hawryliszyna. - Ten 85-letni mężczyzna robi serwetki na drutach, haftuje i wycina najpiękniejsze czarno-białe roztoczańskie wycinanki – opowiada Anna Szuper-Morshed. Na wystawie „Roztoczańskie Kwiaty Andrzeja” będzie można także podziwiać m.in. rzeźby Józefa Rebizanta, ceramikę tworzoną przez Mieczysława Lipskiego i jego córkę oraz obrazy 76-letniej Heleny Baran - Pani Helena maluje głównie obrazy olejne, ale najpiękniejsze są te, które maluje pastelami. Wyglądają jak fotografie i nikt nie chce uwierzyć, że to obrazy – opowiada Anna Szuper-Morshed.
Na wystawie roztoczańskich artystów w Warszawie prezentowane będą także rękodzieła młodych twórców. – To bardzo uzdolnieni ludzie, ale niestety pozostają nieznani dla większości. Chcemy im pomóc i jednocześnie zachęcić do dalszej pracy – wyjaśnia pan Andrzej Zienkiewicz.
Czytaj także: Don Giovanni na Wilanowie. Widowiskowy spektakl w weekend
Wystawa roztoczańskich artystów w Warszawie to inicjatywa zorganizowana w pełni przez personel Kufra Andrzeja. - Nie zatrudniliśmy fachowców, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyliśmy na zakup dzieł podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej w Dominikanówce i Józefowie. Prace tej grupy ludzi są wspaniałe. Wcale nie odbiegają od prac innych twórców. Włożone w nie jest wiele serca i nadziei – podkreśla pani Anna.
Wystawa roztoczańskich artystów w Warszawie będzie czynna od 18 lipca do 18 sierpnia.
Galeria Rękodzieła Polskiego „Kufer Andrzeja” mieście się przy ul. Freta 13/15. Odwiedzić ją można codziennie w godz. 12-19.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?