- Każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie, bo w tych lokalach grają bardzo zróżnicowaną muzykę - przekonuje Mateusz. Bilety na muzyczne wieczory kosztują od 5 do 10 zł.
Co ważne, na spotkania i imprezy w jeleniogórskich pubach i restauracjach chodzą nie tylko studenci. Młodzi melomani mieszają się ze starszymi fanami muzyki na żywo, choćby na jam session w pubie Metafora w Rynku. - W naszej restauracji nie ma żadnych podziałów. Blues, jazz, soul, funky czy swing grane przez profesjonalnych muzyków w każdy czwartek przyciągają młodych i starszych mieszkańców Jeleniej Góry i wciągają ich do wspólnej zabawy - mówi Mariusz Lotocki, współwłaściciel Metafory. Zwraca uwagę, że choć jam session zawsze jest przygotowywane z dbałością o szczegóły, jego siłą napędową jest głównie spontaniczność. Muzyczne czwartki w Metaforze są bezpłatne.
Jak twierdzą Sebastian Lehner i Piotr Sobota z Cocons Club, często występujący na deskach scenicznych jeleniogórskich lokali, to właśnie Metafora ma wpływ na poprawę kondycji tutejszego clubbingu. - Pub ten, otwarty stosunkowo niedawno, swoim klimatem i potencjałem muzycznym podniósł poprzeczkę dla innych lokali - mówią muzycy. Zapewniają, że d0bry przykład przyciągnie do stolicy Karkonoszy inne grupy muzyczne.
Bez względu na to, czy rzeczywiście jest to zasługa Metafory, ambicją dużej części pubów i restauracji w Jeleniej Górze stało się dzisiaj zapewnienie dobrej rozrywki. Oby tak dalej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?