Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sopot liczy na kolejne pieniądze z Unii. Zainwestuje je w promocję i zieleń

Kamila Grzenkowska
Niewykluczone, że zainwestujemy część środków w zieleń na placu Przyjaciół Sopotu - mówi Małgorzata Kowalewska z Wydziału Strategii Rozwoju Miasta w sopockim magistracie.
Niewykluczone, że zainwestujemy część środków w zieleń na placu Przyjaciół Sopotu - mówi Małgorzata Kowalewska z Wydziału Strategii Rozwoju Miasta w sopockim magistracie. Karolina Misztal
Miasto przystąpiło do kolejnego programu unijnego. Liczy na ponad milion zł. Pieniądze wydane zostaną m.in. na promocję.

Rewaloryzacja istniejących parków i skwerków, jeszcze więcej zieleni, a przede wszystkim - dalszy rozwój i promocja Sopotu jako uzdrowiska, posiadającego własne zasoby solanki - to cele do realizacji w kurorcie.

Sopot, jako jedyne polskie uzdrowisko, przystąpił niedawno do kolejnego projektu unijnego, którego głównym założeniem jest stworzenie rozwiązań dla ,,zrównoważonego rozwoju" najważniejszych kurortów w Europie centralnej. Bierze w nim udział w sumie dziewięć europejskich miast. A chodzi w nim o to, by popularne uzdrowiska ,,nie zapomniały się" w tworzeniu jedynie nowoczesnej infrastruktury i budowaniu kolejnych hoteli, ale by zadbały też o swoje dziedzictwo oraz przyrodę i naturalne zasoby, którymi dysponują i dla których przyjeżdżają do nich kuracjusze.

Łączny budżet tej inicjatywy wynosi blisko 3,4 mln euro. Sopot chce wydać z tej puli 350 tys. euro - tyle ma kosztować projekt, a dofinansowanie unijne wyniesie 85 proc. tej kwoty. Resztę będzie musiało wyłożyć miasto.

Na co pójdą pieniądze?
- Chcemy opracować dokumentację rewaloryzacyjną parków i skwerów, a także zrealizować projekt pilotażowy, a więc rewaloryzację wybranego terenu. Planujemy odnowić Park Północny, choć ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Być może będzie to inny zielony teren miejski. Niewykluczone, że zainwestujemy w zieleń na placu Przyjaciół Sopotu - zaznacza Małgorzata Kowalewska z Wydziału Strategii Rozwoju Miasta w sopockim magistracie.

Unijne pieniądze mają być przeznaczone także na dygitalizację budynków i pomników przyrody, które znajdują się pod opieką konserwatorską. Dzięki temu łatwiej będzie stworzyć gminny plan ochrony zabytków. Zewnętrzne środki muszą też wystarczyć na stworzenie nowego narzędzia marketingowego - platformy internetowej, na której będzie można znaleźć wszelkie informacje o Sopocie, m.in. o ofercie i usługach, jakie oferuje miasto i działające tu firmy oraz instytucje.

Urzędniczka podkreśla też, że dodatkowym atutem tego projektu jest nawiązanie współpracy z popularnymi europejskimi kurortami i wymiana doświadczeń między sobą.
- Sopot jest dla wielu uzdrowisk wzorem do naśladowania, ponieważ znajduje się tu sporo infrastruktury nieuzdrowiskowej, która uatrakcyjnia pobyt osobom, które przyjeżdżają do tutejszych sanatoriów - podkreśla Małgorzata Kowalewska. - Nie wszystkie uzdrowiska posiadają taką ,,dodatkową" infrastrukturę, a kuracjusze wolą często wybrać się do miasta, które posiada dodatkowe atrakcje.

To, czy Sopot faktycznie otrzyma te pieniądze, będzie wiadomo dopiero za kilka miesięcy, a sam projekt, o ile przyznane zostaną te środki, realizowany będzie w przyszłym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto