Pierwsze półfinały zostaną rozegrane w ERGO ARENIE w czwartek o 18:00 i piątek o 20:00.
- Zakończyliśmy już walkę w Pucharze CEV, więc pozostaje nam rywalizacja w ORLEN Lidze, a tych meczów nie możemy się już doczekać. Chcemy rozpocząć te półfinały i pokonać kolejnego rywala, w tym przypadku zespół z Muszyny - mówi Brittnee Cooper, środkowa PGE Atomu Trefla.
W minioną sobotę Atomówki były o krok od wywalczenia Pucharu CEV. Przegrana w złotym secie nie powinna ich jednak „zdołować” przed najważniejszymi meczami z drużyną Bogdana Serwińskiego.
- Oczywiście wolałabym, aby ten medal, który mam na piersi, był złoty, ale taki jest sport. Teraz zamykamy już drzwi i przechodzimy do naszej ligi. Mecze z Muszyną będą bardzo szybko, więc trzeba jak najlepiej się do nich przygotować. Walczyłyśmy w tym meczu z Krasnodarem, więc myślę, że gra i doświadczenie z pucharu przełożą się na to, co zobaczymy teraz w lidze - powiedziała bohaterka meczu z Dynamem, Anna Miros.
Od 2010 roku drużyny rozegrały ze sobą łącznie 26 spotkań, z których 14 wygrał zespół z Muszyny, a 12 na swoją korzyść rozstrzygnęły sopocianki. Trzy spośród tych meczów rozgrywane były w ramach Pucharu lub Superpucharu Polski. Te pojedynki mają jednak zawsze szczególne znaczenie – w sezonie 2010/2011 siatkarki z południa kraju w ligowym finale pokonały Atomówki w meczach 3-0 i świętowały wywalczenie mistrzostwa Polski. Rok później zespół pod wodzą Alessandro Chiappiniego odpłacił jednak pięknym za nadobne, zwyciężywszy u siebie w czwartym meczu 3:2, a w całym finale 3-1. W ten sposób na konto klubu zawędrował pierwszy złoty medal mistrzostw Polski.
Uwaga konkurs został rozstrzygnięty!
Laureatów poinformowaliśmy e-mailem o sposobie odbioru wejściówek.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
