Tymczasem, jak się okazuje, znak drogowy stojący przy chodniku (patrz zdjęcie) oznacza początek drogi dla pieszych i rowerów, a w takich miejscach pierwszeństwo mają piesi. Podobnie jest w sytuacji, kiedy na niebieskim znaku widzimy pieszych, a poniżej tabliczkę z napisem "nie dotyczy rowerów".
W tym drugim przypadku istotne jest jednak to, że rowerzysta może wybrać pomiędzy korzystaniem ze strefy pieszo- rowerowej albo jezdni. To z kolei odpowiedź na list pana Piotra z Suchanina, który denerwuje się z powodu rowerzystów korzystających z ul. Powstańców Warszawskich.
- Zjeżdżając z góry, nagminnie zamiast pasem wzdłuż drogi jadą skrajem jezdni. Droga nie tylko zjeżdża stromo w dół, ale w dodatku w dwóch miejscach skręca dosyć gwałtownie. Rowery na szosie są niebezpieczne - napisał do nas pan Piotr.
W Sobieszewie powstanie droga rowerowa. Projekt ma powstał w maju 2015 roku
- Rowerzyści mają pełne prawo korzystać z tej jezdni. Do kierowców apelujemy o ostrożność - wzdłuż jezdni umieściliśmy żółte znaki przypominające o tym, że przy wyprzedzaniu należy zachować odstęp, najlepiej co najmniej metr - zaznacza Remigiusz Kitliński, pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. komunikacji rowerowej.
Wśród 470 kilometrów gdańskiej infrastruktury rowerowej ścieżki stanowią niewiele ponad 100 km. 300 km to strefy uspokojonego ruchu z ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Na 127 ulicach jednokierunkowych o łącznej długości 26 km dopuszczony jest ruch rowerów w kierunku przeciwnym niż ustalony dla aut.
W tygodniku "Trójmiasto", dodatku do "Dziennika Bałtyckiego" przeczytasz rozmowę z Remigiuszem Kitlińskim, pełnomocnikiem prezydenta Gdańska ds. komunikacji rowerowej.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?