Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek wtórny nieruchomości. W Gdyni warto się targować

Artur Osak Aleksandra Chomicka
Od wielu miesięcy pogłębiają się różnice między cenami ofertowymi i transakcyjnymi mieszkań z rynku wtórnego, co świadczy o tym, że szczególnie zdesperowani sprzedający są nadal skłonni do obniżania cen, aby sprzedać lokal, a nabywcy korzystają z coraz większych upustów - twierdzą analitycy. Praktycy z biur nieruchomości - są bardziej sceptyczni. Na duże przeceny można liczyć w przypadku dzielnic o zdecydowanie gorszej koniunkturze, które są w każdym mieście. Są natomiast adresy, które gwarantują zainteresowanie potencjalnych kupców, o ile tylko cena wywoławcza nie będzie abstrakcyjna...

Rzut oka na rynek wtórny

Na rynku wtórnym w kwietniu bez niespodzianek - po raz kolejny najdrożej było w Sopocie, gdzie średnia cena metra kwadratowego mieszania to - wg. portalu Dom.Gratka.pl 9670. Dla porównania wg. onet.pl - sopocka średnia przekroczyła granicę 9700 zł, co czyni nasze przybliżenie bardzo dokładnym. To o 0,16% mniej niż miesiąc wcześniej (według gratki różnica jest jeszcze mniejsza ). Świadczy t o tym, że w perle Bałtyku ceny są wysokie i nadal stabilne. O ponad 1600 zł mniej musiała zapłacić osoba, która chciała nabyć mieszkanie z drugiej ręki w stolicy. Średnia cena mieszkania na rynku wtórnym w Warszawie w kwietniu wzrosła wobec marca o 0,32% (wg. onet.pl).

Zobacz tabelę średnich cen na rynku w Trójmieście

Największy spadek cen w kwietniu wobec marca zanotowano w Łodzi. Wyniósł on 1,38%. Oznacza to, że średnia cena metra kwadratowego wyniosła prawie 4300 zł. Tradycyjnie już najtańsze mieszkania na rynku wtórnym można było kupić w Katowicach. Średnia cena metra kwadratowego lokalu w kwietniu nieznacznie przekroczyła 4000 zł.
Analitycy podkreślają, że ceny ofertowe, czyli wyjściowe mieszkań, są prawie zawsze wyższe od transakcyjnych, gdyż zwyczajowo sprzedający schodzi z ceny, aby nabywca miał poczucie, że udało mu się coś utargować. Obniżki wynosiły zazwyczaj około 5%, choć kryzys spowodował, że mogą być większe.

Różnica cen lepiej wygląda przeliczona na złote

Z informacji PAP wynika, że bardziej do wyobraźni przemawiają konkretne kwoty niż procentowe dane. Analitycy z firmy Emmerson wyliczyli, że przy jednej transakcji nabywcy może zostać w kieszeni nawet 16 tys. złotych, więc jest o co walczyć.
Z wyliczeń Emmersona wynika również, że średnia różnica pomiędzy cenami ofertowymi i transakcyjnymi mieszkań z rynku wtórnego zwiększa się nieprzerwanie od początku tego roku. W styczniu było to średnio 13,3 tys. zł, w lutym - 15,4 tys., a w marcu - 16 tys. zł.
- Nie mamy jeszcze danych za kwiecień, ale wszystko wskazuje na to, że ta różnica pozostanie na tym samym poziomie lub nawet się zwiększy - powiedział PAP Skoczeń. Dodał, że obecna sytuacja świadczy o tym, że na rynku nieruchomości nie należy oczekiwać większych zmian. Mamy bowiem do czynienia z rynkiem kupującego, z czego skwapliwie starają się korzystać osoby poszukujące mieszkania. Właściciele lokali mieszkalnych, którym zależy na znalezieniu nabywcy muszą nieraz znacznie schodzić z ceny. Wyjątkowo duże obniżki sięgają nie kilkunastu, ale nawet kilkuset tysięcy złotych.
Trzeba jednak od razu dodać, że zdarzają się równie często przypadki, że mieszkanie sprzedawane jest nie tylko za cenę ofertową, ale nawet za wyższą, co - według danych firmy Tyszkiewicz Nieruchomości w Gdańsku zdarzyło się kilka razy np. w przypadku nowych lokali w gdyńskim osiedlu Mały Kack.

W Gdyni ceny wywoławcze są tak wysokie...

... że warto się ostro targować. Z danych agencji nieruchomości Metrohouse wynika, że od początku tego roku liderem pod względem wzrostu różnic między cenami ofertowymi i transakcyjnymi była Gdynia, gdzie różnica ta wynosiła ok. 12%, podczas gdy w Gdańsku w marcu było to ok. 4-7 %, a w Warszawie - ok. 6%. Nieduże różnice między cenami ofertowymi i transakcyjnymi, w granicach 3%, notowano w ostatnich miesiącach w Poznaniu.
W pierwszym kwartale tego roku ilość wszystkich nabywanych mieszkań jest porównywalna do wyników z II i IV kwartału 2011 roku. Sprzedający nadal obniżają ceny, aby znaleźć nabywcę. W przypadku niektórych niektórych nieruchomości - obniżki te sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Analiza cen w Trójmieście

W kwietniu w Trójmieście obserwowaliśmy wiosenne ożywienie na rynku nieruchomości. To powtarzająca się cyklicznie prawidłowość - w tym okresie wiele osób jest zainteresowanych zakupem nieruchomości, nie jest to więc żadnym zaskoczeniem dla tych, którzy obserwują rynek w ostatniej dekadzie. Czego więc - zgodnie z tym cyklem - możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach?

Co roku dzieje się podobnie - ożywienie na rynku wyhamowuje wraz z nastaniem wakacji, aby znowu powrócić w drugiej połowie sierpnia i potrwać do października.
Niewiele w ostatnim czasie zmienia się struktura sprzedawanych mieszkań. Mimo że chcemy więcej, najczęściej godzimy się zamieszkać w dwóch pokojach. Bariera ceny, dostępności kredytów i kosztów utrzymania powoduje, że często mimo większych potrzeb, klienci decydują się zamieszkać w słynnym M2.
Początek kwietnia był bardzo spokojny, na co wpływ miały święta, ale w następnym tygodniu rynek dosyć mocno się ożywił. Klienci głównie poszukują tanich mieszkań dwu- i trzypokojowych, w niełaskę popadły kawalerki, bo zdaniem klientów, niewiele dokładając można mieć pokój więcej.
Według danych zawartych w serwisie dom.gratka.pl, ceny ofertowe w Gdańsku w minionym miesiącu wzrosły. Średnia cena ofertowa m kw mieszkania wyniosła 6026 zł i jest to o 0,53% wyższa cena niż miesiąc wcześniej. W Gdyni i Sopocie ceny ofertowe mieszkań spadały. Średnie ceny ofertowe wyniosły odpowiednio: 6580 zł/m kw (-1,35%) i 9670 zł/m kw (-0,09%).

Coraz częściej klienci zwracają również uwagę na infrastrukturę wokół miejsca, gdzie wybierają nieruchomość, znaczenie mają tutaj takie czynniki jak odległość przedszkola, szkoły, centrum handlowego, ale także dostępność komunikacji. W przypadku starszych mieszkań w tzw. "Wielkiej płycie" zainteresowanie jest zdecydowanie mniejsze, co wpływa na wyraźnie niższe ceny ofertowe tych nieruchomości, atutem jest tutaj bardzo dobrze rozwinięta infrastruktura sklepy, szkoła itp.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto