- W piątek, po załatwieniu wszystkich formalności, ruszył z Gdyni transport samolotu Douglas A-20 Boston, podniesiony z dna Bałtyku na początku października - poinformował Piotr Michalski z GDDKiA. - To była trudna operacja, ponieważ cały zestaw transportowy wraz samolotem miał spore rozmiary. Ciężarówka z naczepą mierzyła ponad 30 metrów długości. Jednak najwięcej problemów podczas uzgodnienia trasy sprawiła szerokość ładunku - 6 metrów (dwupasmowa droga ma około 7 metrów szerokości).
Wrak bombowca Douglas A-20 wydobyty z dna Bałtyku [ZDJĘCIA]
Trasa została wyznaczona z Gdyni drogą ekspresową S6 Obwodnicą Trójmiasta i autostradą A1, dalej A2 do Warszawy, a następnie drogą krajową nr 7 do Krakowa do Muzeum Lotnictwa Polskiego. Ze względów bezpieczeństwa takie transporty mogą odbywać się wyłącznie w porze nocnej. Ciężarówka z samolotem była eskortowana przez kilka samochodów z pilotami, które stanowiły dodatkowe zabezpieczenie transportu.
Zobacz też: Nocny transport zmontowanej kładki pieszo-rowerowej [WIDEO, ZDJĘCIA]/a]
wraku bombowca Douglas [/a][/sc]Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?