Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa Baltex z dna Bałtyku będzie wydobywać kruszywa budowlane

Jacek Sieński
Baltex Gdynia
Grupa Baltex rozpoczęła wydobywanie kruszyw. Jest drugą polską firmą, która eksploruje podmorskie zasoby

Wydobywanie kruszyw budowlanych z dna Bałtyku i ich przetwarzanie rozpoczęły spółki z Grupy Baltex w Gdyni. Zgodnie z koncesją, wydaną w 2006 roku na 25 lat przez ministra środowiska, gdyńska firma może prowadzić prace górnicze na Południowej Ławicy Środkowej, na Bałtyku Południowym. Udokumentowana zasobność złóż kruszyw wynosi tam 56 mln ton. Jednakże w rzeczywistości może być to ilość trzy razy większa. Po przedsiębiorstwie Petrobaltic SA w Gdańsku, Grupa Baltex jest drugą polską firmą, które eksploruje podmorskie zasoby naturalne.

Grupa składa się z firm Baltex Inżynieria i Górnictwo Morskie, pozyskującej kruszywa na podstawie posiadanej koncesji, Baltex Materiały Budowlane, zajmującej się przetwarzaniem i dystrybucją kruszyw, i Baltex Transport Morski, będącej armatorem statków. Grupa posiada też udziały i akcje spółek Baltex Energia Wiatrowa i Baltex Power. Wszystkie te firmy współdziałają.

- Starania o uzyskania praw do eksploatacji kruszywa naturalnego z Bałtyku zaczęliśmy w 2002 roku - mówi Mieczysław Twardowski, dyrektor generalny Grupy Baltex. - Po raz pierwszy w historii naszego górnictwa morskiego procedury wymagały przeprowadzenia postępowania transgranicznego, bowiem rejon zalegania złóż kruszywa przylega do granicy polskiej i szwedzkiej stref ekonomicznych na Bałtyku. Postępowanie ministerstw środowiska Polski i Królestwa Szwecji w tej sprawie trwało dwa lata. Na życzenie strony szwedzkiej musieliśmy przeprowadzić badania batymetryczne dna, ustalające tak zwany stan zerowy, i wyznaczyć pas ochronny między granicą strefy Szwecji a polem wydobywczym. Wykupiliśmy także informację geologiczną, za którą uiszczamy co roku opłatę Skarbowi Państwa. W 2007 roku przedstawiliśmy jeszcze plan ruchu górniczego, wymagany ustawą prawo geologiczne i górnicze, co pozwoliło nam w następnym roku na dokonanie pierwszego, próbnego wydobycia 100 tysięcy ton kruszyw.

Badania, wykonane przez Katedrę Podstaw Budownictwa i Inżynierii Materiałowej Politechniki Gdańskiej, wykazały, że pod względem jakości kruszywo zalegające na dnie Bałtyku jest znacznie lepsze od wydobywanego ze żwirowni lądowych. Spełnia ono wysokie wymogi, jakie stawiają wytwórcy betonów konstrukcyjnych, wykorzystywanych do budowy mostów, płyt lotnisk i budowli hydrotechnicznych (portowych czy zapór wodnych) oraz asfaltów na nawierzchnie jezdni dróg. Wydobywanie kruszywa z dna i transportowanie go drogą morską nie pociąga za sobą wysokich kosztów rekultywacji terenu i pozwala unikać niszczenia środowiska naturalnego. Podmorskie pole wydobywcze kruszyw znajduje się na obszarze dna, które nie stanowi siedliska roślin czy tarliska ryb, jak to jest w rejonie Ławicy Słupskiej.

Wydobywany z morza kamień jest magazynowany w Zakładzie Przerobu Kruszywa firmy Baltex Materiały Budowlane, zlokalizowanym na wydzierżawionym od miasta terenie, przylegającym do portu gdańskiego. Zakład wyposażono w maszyny i urządzenia przerabiające kruszywa (frakcjonujące i łamiące) na grys różnych frakcji (średnicy) czy na mieszanki żwirowo-kamienne. Bazy przeładunkowe kruszyw mają powstać też w Gdyni i Świnoujściu.

Dyrektor Twardowski nie ukrywa, że na razie Baltex Inżynieria i Górnictwo Morskie zleca roboty górnicze belgijskiej firmie Deme, dysponującej pogłębiarkami do wydobywania i transportowania kruszyw, od której wyczarterowano statek specjalistyczny "Charlemagne". Takiej pogłębiarki nie posiada żaden polski armator. Grupa Baltex ma jednak w planach budowę własnego statku specjalistycznego TSHD, uniwersalnej pogłębiarki ssącej, przeznaczonej do wydobywania kruszyw oraz ich wstępnego przerabiania i transportowania. Statek ten, największy tego typu na świecie, będzie też miał możliwość dokonywania przeładunku urobku na morzu, na statki transportowe lub w portach, a także prowadzenia prac badawczych. Jego projekt opracowało holenderskie biuro IHC Holland.

Eugeniusz Tomaszewski z Baltex Transport Morski zaznacza, że spółka jest armatorem dwóch statków towarowych - "Laila I" i "Laila II", mogących przewozić ładunki sypkie lub wielogabarytowe, a także - kontenery. Oba będą pływać pod polską banderą. Obecnie na "Laili II" montowana jest wielowiązkowa sonda do badania dna morskiego, bo zgodnie z koncesją, wykonywanie pomiarów batymetrycznych stanowi obowiązek firmy wydobywającej. Badania dna, bardzo kosztowne, bardziej się opłaci prowadzić własnymi statkami. Na razie Baltex Transport Morski nie zamierza wykorzystywać statków do transportowania wydobywanych kruszyw. Pilniejsze są pomiary batymetryczne. Jednakże spółka nie wyklucza zawarcia pod koniec stycznia 2010 roku kontraktów na przewozy ładunków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Grupa Baltex z dna Bałtyku będzie wydobywać kruszywa budowlane - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto