Budynek po kinie Polonia będzie przebudowany dopiero po wakacjach

Zobacz także: Sopot: Dawne kino poczeka na przebudowę

Sopocki magistrat wydał właśnie co prawda pozwolenie na budowę firmie Capital Park, będącej właścicielem nieruchomości, ale aby pozwolenie było ważne, urzędnicy muszą poczekać jeszcze kilka dni. To czas, by strony postępowania mogły zgłosić ewentualne uwagi. Kiedy wydawano poprzednie pozwolenie na budowę w sierpniu 2010 r., zaskarżyli je przedstawiciele spółki Laura, których budynek sąsiaduje z Polonią. Wykazali oni, że wydano zgodę zanim ci zdążyli się wypowiedzieć w tej sprawie. Dlatego też wojewoda pomorski uchylił decyzję magistratu i cała procedura musiała rozpocząć się od nowa.

Przedstawiciele Laury obawiają się tej inwestycji z kilku powodów. Jak tłumaczył nam przed kilkoma miesiącami Sławomir Julke, prezes zarządu spółki Laura, pierwsza ekspertyza techniczna wykonana na potrzeby tej inwestycji wykazała, że wskutek prac może dojść do zawalenia sąsiednich budynków. Później wykonywano kolejne ekspertyzy, które jednak już takiej teorii nie potwierdziły. Przedstawiciele CP nieraz zapewniali, że inwestycja będzie przeprowadzona w bezpieczny sposób i na dowód tego dostarczali kolejne dokumenty.

Obecnie w parterowej części budynku, podobnie jak przed rokiem, funkcjonują dwa sezonowe lokale rozrywkowe.

Zobacz także: Nowy adres Ergo Areny - Plac Dwóch Miast

- Spółka Capital Park otrzymała pozwolenie na budowę, jednak nie jest ono jeszcze prawomocne. Dalsze terminy zostaną ustalone po otrzymaniu ostatecznego pozwolenia. Do tego momentu lokale w dawnym kinie Polonia działać będą jak dotychczas - informuje Joanna Cybulska z biura prasowego Capital Park. - Do projektu wprowadzono niewielkie zmiany, jednak wizualnie wygląda on tak samo.

Firma Capital Park zamierza stworzyć w tym miejscu centrum handlowo-usługowe. Budynek zostanie przebudowany wewnątrz, ale zachowa historyczną fasadę. Zostanie ona odnowiona tak, by przypominać tę z 1911 roku. Detale architektoniczne mają dodać uroku temu miejscu. Zabudowane zostaną lukarny i portfenetry, które będą nawiązywać do dawnych konstrukcji drewnianych balkonów i werand. Będą też przyziemne, kamienne okładziny, które kiedyś znajdowały się na tym i sąsiednich budynkach. Wielkość okien, podział elewacji, secesyjna fasada - to wszystko ma być zgodne z pierwotnym wyglądem budynku z początków XX wieku. W samym obiekcie ma powstać ok. 2,2 tys. metrów kw. powierzchni najmu, a do tego pod budynkiem znajdą się 24 miejsca parkingowe.