Wie Pan, co się stało z Iwoną Wieczorek?
Mam swoją wizję. Prawdopodobnie tamtej nocy, a właściwie ranka, doszła aż pod swój dom. Trudno uwierzyć, by ktoś ją porwał w drodze, zresztą przebyłem podczas mojej ówczesnej wizyty w Gdańsku tę samą drogę o tej samej godzinie, kiedy pokonywała ją Iwona. I chociaż pogoda była już gorsza, na swojej trasie spotykałem wiele osób. Było jasno i zabranie siłą z ulicy młodej dziewczyny nie wydawało mi się możliwe.
Jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski szukał w Gdańsku zaginionej Iwony Wieczorek
Czyli do zniknięcia doszło pod domem?
Uważam, że Iwona wsiadła do samochodu, który na nią tam czekał. W jej zniknięcie zamieszanych jest dwóch mężczyzn, których zresztą znała.
Gdzie ją zabrali?
W miejsce na terenie Gdańska. Widziałem obmurowanie, jakby fundamenty, między którymi zbierała się woda. Jakiś drewniany domek, altana. Wydaje mi się, że wiem, gdzie jest to miejsce.
Co stało się później?
Jeszcze rankiem Iwona żyła. A potem, moim zdaniem, dziewczyna została zamordowana. Powiedziałem o tym w programie "Interwencje" telewizji Polsat, miałem też pewne poszlaki dowodowe, wskazujące na osoby sprawców. Nie mogę jednak więcej powiedzieć.
Trójmiasto: Jasnowidz szukał Iwony Wieczorek
Czy program został wyemitowany?
Nie, ale jeśli policja będzie chciała się z nim zapoznać, nie powinno być problemów. Tak samo jak nie będzie problemem, jeśli się do mnie zwrócą w sprawie zabójstwa Izy.
Zabójstwo 13-letniej Izy w Gdyni
Gdzie, według Pana, znajduje się ciało Iwony?
Raczej nie ma szans na odnalezienie jej szczątków. Zabójcy postarali się, by nie pozostawić śladów.
Wszytko o sprawie Iwony Wieczorek
Jasnowidz o sprawie Madzi z Sosonowca: Matka nie działała sama
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?