Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekipa programu "Flavor of Poland" w Trójmieście! Amerykanie poznawali smaki Polski w Sopocie, Gdańsku i Gdyni [zdjęcia]

Redakcja
Nagranie odcinka programu „Flavor of Poland” w Sopocie
Nagranie odcinka programu „Flavor of Poland” w Sopocie mat. prom.
Ekipa amerykańskiego programu telewizyjnego „Flavor of Poland”, czyli „Smak Polski”, pod koniec maja trafiła do Trójmiasta. Odcinek nagrywany nad Bałtykiem, nie tylko przybliży mieszkańcom Stanów polską kuchnię, ale także naszą historię i kulturę. Emisja programu zaplanowana jest na jesień.

Amerykańska ekipa telewizyjna od 1 maja przemierza Polskę, jak ona długa i szeroka, by naszą ojczyznę pokazać amerykańskim widzom od kuchni. Co za tym idzie - zwiększyć ich ogólny poziom wiedzy o kraju nad Wisłą. Nie tylko od strony gastronomicznej, ale także historyczno-kulturowej.

Oprócz emisji w publicznej stacji telewizyjnej WTTW z Chicago, produkcję będzie można obejrzeć także na mobilnej platformie APT. Cykl ma składać się z 13 odcinków. Jeden z nich poświęcony został Trójmiastu.

Program kręcony jest w różnych regionach Polski, filmowcy odwiedzili już m.in. Zakopane, Katowice, Rzeszów i Warszawę. Realizacja jest utrzymana w duchu tzw. culinary travel i jak zapewniają producenci - to pierwszy serial w historii Amerykańskiej Telewizji Publicznej, który pokaże Amerykanom Polskę, jakiej dotąd nie znali. W programie pojawią się nie tylko pyszne i intrygujące potrawy, ale również tradycje i zabytki odwiedzanych przez ekipę telewizyjną lokacji. Oprócz gotowania postarają się też przybliżyć najważniejsze wątki historyczne związane z danym regionem.

Nadmorskie korzenie prowadzącej

Prowadzącą jest amerykańska aktorka polskiego pochodzenia Aleksandra August. Urodziła się w Polsce, jednak całe życie spędziła w Stanach Zjednoczonych. Do Polski wyruszyła, chcąc bliżej poznać swoją ojczyznę. Amerykańskiego widza zapozna z bogatą historią naszego kraju, tradycją i różnorodnością każdego z miast bądź regionów, a potrawy charakterystyczne dla poznawanych miejsc i produkty regionalne staną się dla niej inspiracją do odtworzenia danego przepisu we własnej kuchni.

Jak zdradza portalowi gdańsk.pl, Aleksandra August wychowała się w rodzinie polskich żeglarzy. Zawsze marzyła więc by spróbować bałtyckich smaków. Kiedy spróbowała świeżej ryby zrozumiała, o czym opowiadali jej tata i wujek. Okazało się, że mieli rację, bo smakowała rewelacyjnie.

Burszynowa zupa z poł. XX w.

W Gdańsku ekipa filmowców najpierw trafiła do Wrzeszcza, do Pomorskiej Akademii Kulinarnej. By zachwycić telewidzów, znany kucharz Andrzej Ławniczak przygotował swoje popisowe danie, którym jest zupa bursztynowa. Ciekawostką może być fakt, że nie jest ona bursztynowa wyłącznie z nazwy - rzeczywiście powstaje na wywarze z prawdziwych bursztynów. Oprócz klusek, kawałków łososia i aromatycznych ziół, do zupy trafiła też bursztynowa nalewka.

Jak się okazało, danie to serwowane było w Gdyni w pierwszej połowie XX wieku przez babcię kuchmistrza. Od tamtego czasu zupa została nieco udoskonalona i obecnie przygotowuje się ją podczas Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu w Jantarze.

Kolejne gdańskie kadry, które zdecydowanie okraszą ten odcinek, powstawały pośród urokliwych uliczek i zabytków na Głównym Mieście

Od połowu wprost na talerz

Sopot zaserwował swoim gościom kokosową zupę z owocami morza i dorszem oraz pieczonego halibuta. Zachwycił nie tylko pysznym jedzeniem, ale także przepięknymi widokami.

Filmowcy robili ujęcia molo, Placu Przyjaciół Sopotu i "Monciaka", a także w kawiarence Solanka w Domu Zdrojowym, przy grzybkach inhalacyjnych, na Hipodromie i w restauracji Secretariat, gdzie ugoszczono ich tak, jak nakazuje Polska tradycja.

Stamtąd plan zdjęciowy przeniósł się do Gdyni, do Orłowa. Przy Tawernie Orłowskiej prowadząca program zaprezentowała cały proces przygotowywania grillowanych ryb - począwszy od wyprawy kutrem i samego połowu.

Wszystko to będziemy mogli obejrzeć w pigułce, bo czas antenowy jednego odcinka to niestety tylko 26 minut. Producenci przyznają, że montaż będzie niezwykle trudny, bo mowa tu o trzech połączonych ze sobą miastach, bardzo urokliwych i z obszerną historią. Co z tego wszystkiego wyjdzie, dowiemy się jesienią 2019.

Zobacz:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto