Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy Szwedka doczeka się odszkodowania?

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Za kilka lat żadne pieniądze nie będą już Christinie potrzebne
Za kilka lat żadne pieniądze nie będą już Christinie potrzebne Fot. archiwum DB
Narzeczony Szwedki, która od ponad pół roku przebywa w śpiączce w wyniku zabiegu przeprowadzonego w Pomorskim Centrum Traumatologii, zaapelował do władz Pomorza o finansowe wsparcie jej rehabilitacji. Zarówno dyrekcja PCT, jak i Urząd Marszałkowski odpowiadają krótko - nie mamy takiej możliwości.

Christina, podobnie jak tysiące polskich pacjentów poszkodowanych w wyniku medycznych błędów, musi wpierw swoją krzywdę udowodnić przed sądem, dopiero potem może liczyć na odszkodowanie. Tymczasem zarówno oni, jak i Christina nie mogą czekać - pieniądze na leczenie potrzebne są natychmiast, za parę lat szanse na jej przebudzenie będą o wiele mniejsze.

Czytaj także o zgonach po operacjach odchudzających

Dr Zbigniew Krzywosiński, były już wicedyrektor PCT, który w ubiegłym tygodniu odwiedził Christinę w Malmö, przekazał prośby Benny'ego Hakanssona dyrektor Małgorzacie Bartoszewskiej-Dogan. - Narzeczony Christiny miał do strony polskiej dwie prośby - tłumaczy Krzywosiński. Pierwsza dotyczy sfinansowania przyjazdu do Malmö wybitnego neurologa z Argentyny, który stosuje nowatorskie metody wybudzania ze śpiączki i odnosi sukcesy. Ubezpieczenie, które posiada Szwedka, nie obejmuje tej formy terapii. W drugiej Benny Hakansson apeluje choćby o zwrot kwoty, którą Christina musiała zapłacić za zabieg powiększenia biustu. Reporterzy TVN, którzy na prośbę rodziny byli świadkami rozmów z dr. Krzywosińskim, szacują, że w przeliczeniu na polskie pieniądze sięga ona 25 tys. zł.

- Niestety, na razie nie jesteśmy w stanie spełnić żadnej z tych próśb - odpowiada Małgorzata Bartoszewska-Dogan, dyrektor Pomorskiego Centrum Traumatologii. - Nie uchylamy się od odpowiedzialności, szpital jest gotowy wypłacić odszkodowanie, ale nie na tym etapie.

Christina w śpiączce

Podobne stanowisko prezentuje Urząd Marszałkowski. - Do czasu ustalenia winy i rozmiaru szkody i to prawomocnym wyrokiem sądu nie mamy możliwości wypłaty jakiejkolwiek kwoty ze środków publicznych, zabrania nam tego prawo - dodaje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.
Tymczasem na wyrok sądu w tej sprawie najpewniej trzeba będzie czekać kilka lat. - W trakcie rozmowy z Bennym Hakanssonem żadnych deklaracji finansowych nie składałem - potwierdza Zbigniew Krzywosiński. Sugestie, że Krzywosiński składał takie obietnice na wyrost, pojawiły się, gdy niespodziewanie, pierwszego dnia po powrocie z Malmö, został on zdymisjonowany ze stanowiska zastępcy dyrektora PCT.

Jak udało się nam ustalić - odwołany wicedyrektor ma szanse wrócić do pracy w Departamencie Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego. Związane z jego dymisją formalności zostały dopełnione wczoraj. - Ponieważ Zbigniew Krzywosiński nie przyjął propozycji pracy w charakterze epidemiologa klinicznego w szpitalu, wręczyłam mu wypowiedzenie - przyznaje Małgorzata Bartoszewska-Dogan. Wypowiedzenie na piśmie otrzymał też drugi wicedyrektor - Janusz Janczarski. Dla niego wtorek był ostatnim dniem pracy w szpitalu, Krzywosiński zakończy ją 18 lutego. Nie oznacza to jednak, że zostanie na lodzie.

- Dyrektor Krzywosiński ma szansę powrotu do pracy w Departamencie Zdrowia - informuje Małgorzata Pisarewicz. - Nadal jest tam zatrudniony na stanowisku wicedyrektora, tyle że tylko do końca marca ma urlop bezpłatny. Musi tylko do nas wystąpić z prośbą, by ten urlop skrócić.
- To dobra wiadomość - cieszy się Zbigniew Krzywosiński. - Lubię pracę zespołową, a nie wiem, czy w PCT znalazłbym się w zespole.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto